Kapitan i współwłaściciel Wisły ostatni raz na boisku pojawił się 18 września w spotkaniu z Wisłą Płock. Później zaatakował go koronawirus i nie był zdolny do gry. - Kuba czuje się dobrze - mówił przed meczem ze Stalą Mielec trener Artur Skowronek, ale podczas imponującego zwycięstwa (6-0) kapitana Wisły nie było nawet na ławce. Teraz jednak Skowronek zapewnia, że Błaszczykowski jest gotowy na sobotnie spotkanie z Podbeskidziem. - Kuba znajdzie się w kadrze na to spotkanie. Ma się dobrze, podobnie jak pozostali piłkarze i cieszę się, że nasz kapitan wróci do zespołu - zaznacza szkoleniowiec Wisły. To jednak nie oznacza, że koronawirus już opuścił Reymonta. "Kontrolne badania na obecność SARS-CoV-2, przeprowadzone wśród przedstawicieli Wisły, wykazały nowe przypadki z wynikiem pozytywnym, w tym w pierwszym zespole" - poinformował w piątek klub. Trener Skowronek: - Sytuacja nie jest łatwa. Kontuzji nie ma, ale mamy problemy zdrowotne. Głęboko jednak wierzę, że sobie z tym poradzimy. Piłkarze dobrze wyglądają i chcą to potwierdzić w meczu. Spotka Wisła - Podbeskidzie w sobotę o godz. 15. Relacja w Interii. PJ