Wisła w tym sezonie na swoim stadionie nie zdobyła jeszcze punktu, Podbeskidzie z wyjazdów przywiozło tylko remis. Kto dziś będzie górą? Mecz w sobotę o godz. 15, relacja w Interii.
1-3 ze Śląskiem Wrocław i 0-3 z Wisłą Płock - to bilans krakowian w tym sezonie przy Reymonta. 2-2 z Jagiellonią w Białymstoku, 2-4 z Górnikiem w Zabrzu oraz 0-4 z Lechią Gdańsk - to z kolei wyniki Podbeskidzia poza Bielsko-Białą. Po efektownej wygranej ze Stalą Mielec inny rezultat niż zwycięstwo krakowian będzie jednak niespodzianką.
Szczególnie, że oczekiwania podgrzewa sam trener Artur Skowronek.
- Bardzo głęboko wierzę, że złapaliśmy odpowiedni kierunek tego, co chcemy grać. Szczególnie, że lepiej wyglądamy fizycznie. Piłkarze świetnie prezentują się na treningach, a przede wszystkim są dobrze mentalnie nastawieni do następnego spotkania - podkreśla szkoleniowiec Wisły.
Krakowianie pewność siebie zyskali sześć dni, gdy w Mielcu rozbili Stal aż 6-0. To niesamowity przeskok po kilku nieudanych spotkaniach, z którego żadnego nie udało się wygrać. Największą bolączką krakowian jednak cały czas są mecze u siebie.
- Nie trzeba nam przypominać, że w naszym domu wyglądamy statystycznie źle i te mecze też wyglądały słabo. Nie szło nam przy Reymonta, ale wierzę, że wreszcie obraliśmy dobry kierunek i zbudowaliśmy monolit, który potwierdzi to na boisku - zaznacza Skowronek.
Podbeskidzie nie zamierza jednak Wiśle ułatwiać zadania, choć sytuacja wyjściowa bielszczan jest znacznie gorsza. Podbeskidzie zajmuje trzecie miejsce od końca, a w ostatniej kolejce przegrało u siebie z Wartą Poznań (1-2). Największym problemem beniaminka jest jedna defensywa, bo stracili najwięcej bramek w całej Ekstraklasie - aż 18.
- Przede wszystkim wiemy, że zawiedliśmy przeciwko Warcie. Umiemy jednak zdobywać punkty, więc chcemy to pokazać. Jedziemy do Krakowa po pełną pulę. Liczę na głód rewanżu i wierzę w pozytywny scenariusz - mówi oficjalnej stronie Podbeskidzia Kamil Biliński, najlepszy strzelec zespołu (cztery gole).
Mecz Wisła Kraków - Podbeskidzie dziś o godz. 15, relacja w Interii.
Piotr Jawor