Jedynym zagrożeniem dla przeprowadzenia meczu mistrza Polski w Chorzowie jest koncert U2, podczas którego murawa może ucierpieć. - Obecnie pracujemy nad tym, aby murawa po koncercie U2 nadawała się do użytku dla piłkarzy - zdradził nam dyrektor Szczerbowski. Śląski to jak na razie nasz Stadion Narodowy. Przynajmniej dopóki nie powstanie Narodowy w Warszawie. Stadion Śląski jest zresztą jak na razie jedyną polską areną spełniającą wymogi gry w fazie grupowej Ligi Mistrzów. W związku z przebudową Stadionu Miejskiego przy ul. Reymonta Wisła Kraków rywali będzie podejmować na stadionie Zagłębia Sosnowiec. Na nim też gościć będzie rywali w II i III rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów. Sęk w tym, że sosnowiecki obiekt nie spełnia wymogów na IV rundę i fazę grupową Ligi Mistrzów. Jedynym obiektem w Polsce, spełniającym te warunki jest chorzowski Stadion Śląski! Wiedzą o tym dobrze przy Reymonta. Dlatego dyrektor sportowy Wisły Jacek Bednarz z prezesem Markiem Wilczkiem odbyli już spotkanie z dyrektorem Śląskiego - Markiem Szczerbowskim. ZOBACZ REPORTAŻ O STADIONIE ŚLĄSKIM U2 nie przeszkodzi Dyrektor Szczerbowski nie chciał nam nawet zdradzić, że spotkał się właśnie z Bednarzem i Wilczkiem. Potwierdził tylko, że do spotkania z delegacją Wisły doszło. - Rozmawiałem z decyzyjnymi osobami z Wisły Kraków. Sierpniowy termin dla Wisły jest możliwy - powiedział nam dyrektor Marek Szczerbowski. Ostateczna, czwarta runda eliminacji do Ligi Mistrzów zostanie rozegrana w dniach 18-19 sierpnia i 25-26 sierpnia. U2 zagra na Śląskim wcześniej - 6 sierpnia. Nie pali się z modernizacją Śląski, podobnie jak stadion Wisły, nie jest już areną, na której zostaną rozegrane mistrzostwa Europy Euro 2012. Dlatego na Śląsku przestało się palić z modernizacją obiektu. Dzięki przesunięciu prac Stadion Śląski zyskał mecz eliminacji do MŚ 2010 Polska - Irlandia Płn. (5 września 2009 r.). - Wiemy już, że na Stadionie Śląskim zostanie rozegrany mecz z Irlandią Północną, a chodzą słuchy że i październikowy ze Słowacją. W związku z tym otwiera się dla nas szans, żeby mecz fazy play-off i ewentualne grupowe rozegrać właśnie w Chorzowie - powiedział nam rzecznik Wisły Adrian Ochalik. - Sęk w tym, że rozgrywki grupowe kończą się dopiero w grudniu. Sytuacja jest "dynamiczna" Takiej gwarancji, że Stadion Śląski będzie mógł gościć piłkarzy do 9 grudnia (wówczas kończy się faza grupowa), nikt Wiśle nie da. Nawet dyrekcja Śląskiego. - Sytuacja jest dynamiczna, ale na razie możemy rozmawiać tylko o terminie sierpniowym - zaznacza dyrektor Szczerbowski i nie chce nawet potwierdzić, czy Śląski faktycznie zabiega o październikowy mecz ze Słowacją. Wiadome jest natomiast jedno: mecze reprezentacji Polski i ewentualne Wisły Kraków w fazie grupowej Champions League są magnesem dla kibiców, a dla Stadionu Śląskiego okazją do zarobienia pieniędzy. Nikt jednak nie zaryzykuje utraty funduszy na modernizację - 360 mln zł.