Stadion Wisły do ostatniego miejsce wypełni się po raz pierwszy, odkąd został zbudowany niemal na nowo. Wcześniej albo nie było takiego zainteresowania meczami, albo część trybun musiał pozostać pusta, ponieważ tworzyła sektor buforowy z kibicami drużyny przyjezdnej. Teraz fanów mistrza Polski przy Reymonta nie będzie, więc Wisła do kas rzuciła wszystkie możliwe bilety. I rozeszły się one już na pięć dni przed meczem!- Czy jestem tym zaskoczony? W naszym klubie nie jestem zaskoczonym już niczym, postawa kibiców to jest coś niesamowitego - podkreślał trener Stolarczyk. - Jestem ogromnie rad i bardzo mnie cieszy takie zainteresowanie. Zdaję sobie sprawę z tego, jak ogromne jest wsparcie. Czeka nas bardzo trudny mecz, więc kibice są dla nas bardzo ważni. Nie jestem zaskoczony, ale szczęśliwy - dodał Stolarczyk. Była jednak obawa, że nie wszystkie miejsca na stadionie będą dostępne w sprzedaży, ponieważ dwa tygodnie temu sektor gości został zniszczony przez wandali, którzy przyjechali na Reymonta wspierać Cracovię. Klub z ul. Kałuży pokrył jednak straty i prace remontowe udało się zakończyć na czas.- Sektor ma być na tyle gotowy, by pozwoliło to kibicom na uczestniczenie w meczu. Chcemy tam usadowić grupy młodych fanów - podkreśla Karolina Kawula, rzecznik Wisły Kraków. PJ