Chłopiec ma zaledwie osiem miesięcy i zmaga się ze skomplikowaną wadą serca. "Tylko operacja w Pittsburghu daje chłopcu szansę... Już w czerwcu może dostać nowe życie. Musimy zdążyć i zebrać gigantyczną sumę. Wierzymy, że się uda, bo z Wami nie ma rzeczy niemożliwych! Zaczęła się walka o życie..." - czytamy w serwisie Siepomaga, <a href="https://www.siepomaga.pl/serce-filipa" target="_blank">gdzie można wspierać zbiórkę</a>. Kibice Cracovii mobilizowali się w mediach społecznościowych, by wesprzeć chłopca. W niedzielę wieczorem do akcji włączył się również Jarosław Królewski."Pomagamy młodzieńcowi z @MKSCracoviaSSA!" - napisał współwłaściciel oraz wiceprzewodniczący rady nadzorczej Wisły.Jego inicjatywa spotkała się z bardzo dobrym przyjęciem kibiców.