- Radosław Cierzniak został przywrócony do treningów z pierwszym zespołem - poinformował nas nowy rzecznik Wisły Damian Juszczyk, który wczoraj zastąpił na stanowisku Olgierda Ślizienia. Powrót Cierzniaka do treningów nie oznacza jego powrotu do kadry pierwszej drużyny.Cierzniak w styczniu związał się obowiązującym od lipca kontraktem z Legią Warszawa. Po tym został zesłany do rezerw.Piłkarz i jego agent zwrócili się do Komisji ds. Rozwiązywania Sporów Piłkarskich przy PZPN z wnioskiem o rozwiązanie kontraktu z winy pracodawcy. Pierwsze posiedzenie nie dało rezultatu. Wisła zakwestionowała bezstronność jednego z sędziów.W podobnej sytuacji PZPN nie rozwiązał kontraktu Filipa Modelskiego, który oczekiwał zerwania kontraktu z Jagiellonią, po tym jak klub przesunął go do rezerw.Pikanterii sprawie dodaje fakt, że wczoraj zostało zamknięte okienko transferowe i nie jest już możliwy transfer piłkarza do Legii. Chyba że Komisja ds.; Rozwiązywania Sporów Piłkarskich rozwiąże kontrakt zawodnika. Jutro w PZPN-ie zaplanowano kolejne posiedzenie w sprawie Cierzniaka. Jeszcze 18 grudnia, po meczu z Pogonią Szczecin Cierzniak deklarował chęć pozostania w Wiśle: Później jednak zmienił zdanie. Związał się z Legią Warszawa, która jest w potrzebie po tym, jak Duszan Kuciak przeniósł się do Hull City.