"Puls Biznesu" napisał: "By wyjść na prostą, firma Bogusława Cupiała potrzebuje pieniędzy na refinansowanie długu. Część banków mówi "tak", ale nie chcą finansować piłkarskiej Wisły".Tele-Fonika, czyli właściciel Wisły Kraków, współpracuje z 12 bankami. Chce zmienić zadłużenie i zmniejszyć tę liczbę do sześciu. Są chętni, ale stawiają warunek - nie chcą finansować klubu piłkarskiego. W ubiegły piątek firma Cupiała prosiła o miliard złotych na refinansowanie długu. Banki widzą jedno "ale", którym jest finansowanie klubu piłkarskiego.O rewelacje "Pulsu Biznesu" zapytaliśmy Roberta Gaszyńskiego, prezesa Wisły Kraków, który jednoznacznie nie odciął się od spekulacji prasowych, co może oznaczać, że faktycznie temat istnieje.