Wisła w Bielsku-Białej miała potwierdzić wysoką formę i wskoczyć na pozycję wicelidera, która daje bezpośredni awans do Ekstraklasy. Tymczasem krakowianie niespodziewanie przegrali z przedostatnim wówczas Podbeskidziem 1-2 i mogą wypaść nawet poza strefę dającą udział w barażach o Ekstraklasę. Jest przełom w sprawie kibiców Wisły Kraków. Rozpętała się burza W piątkowy wieczór wiślacy nieźle rozpoczęli, bo prowadzenie dał im Miki Villar. Drugą część pierwszej połowy wiślacy zagrali jednak fatalnie - szybko stracili bramkę na 1-1, a w 30. minucie Kacper Duda wślizgiem zaatakował piłkę, ale przy okazji sfaulował też rywala. Najpierw sędzia za to zagranie pokazał 19-letniemu pomocnikowi żółtą kartkę, ale po interwencji VAR-u zmienił decyzję na czerwoną. Wiślacy spotkanie kończyli więc w dziesięciu, choć według prezesa Wisły Jarosława Królewskiego, w osłabieniu powinno grać również Podbeskidzie. Jarosław Królewski krytykuje pracę sędziów Nazajutrz po spotkaniu prezes Wisły opublikował kompilację fauli Titasa Milasiusa, który tylko w pierwszej połowie czterokrotnie przekroczył przepisy, ale otrzymał tylko żółtą kartkę i w przerwie został zmieniony. To nie był jednak koniec, ponieważ prezes Wisły opublikował także kompilację fauli rywali z meczu GKS Tychy - Wisła Kraków. "To nie są odosobnione przypadki. W zasadzie one są mnożą mecz do meczu" - napisał Królewski. Wściekły kapitan Wisły Kraków. Dosadnie ocenił kolegę PJ