Faworytem jest oczywiście "Biała Gwiazda", która do tej pory wygrała dwa spotkania - wyjazdowe z Zagłębiem Lubin 1:0 i na Reymonta z Kolporterem Koroną Kielce 4:0 i zajmuje drugie miejsce w tabeli. Na zupełnie innym biegunie są natomiast podopieczni Ryszarda Wieczorka, którzy doznali dwóch wysokich porażek - z Legią Warszawa 0:3 i Lechem Poznań 1:4. Krakowianom w odniesieniu zwycięstwa nie powinny przeszkodzić urazy Kamila Kosowskiego i Radosława Sobolewskiego. "Kamil uszkodził staw skokowy w lewej nodze. Zaleciłem mu kilka dni przerwy w treningach. Dziś jest za wcześnie, by wyrokować czy odzyska pełną sprawność do meczu z Widzewem" - powiedział Mariusz Urban, lekarz Wisły, cytowany przez "Przegląd Sportowy". Z kolei Sobolewski ma stłuczony mięsień czworogłowy. "Sądzę, że spokojnie zdążę się wykurować na spotkanie w Łodzi. Nie jest także zagrożony mój wyjazd z reprezentacją do Łodzi" - stwierdził "Sobol". Tym samym w meczu z Górnikiem zmieni się na pewno skład linii pomocy. Do gry w wyjściowej jedenastce pretendują Tomas Jirsak, Piotr Ćwielong, Rafał Boguski i Jean Paulista. Nie powinno być natomiast zmian w ataku, gdzie pewne miejsce mają Paweł Brożek i Andrzej Niedzielan. Ten drugi występując właśnie w Górniku został objawieniem polskiej piłki. Jesienią 2002 roku w 14 spotkaniach zdobył 15 bramek. "Trudno mi wytłumaczyć, dlaczego akurat w Górniku strzeliłem tyle goli. Zdarzają się czasem takie rundy życia" - tłumaczył piłkarz o pseudonimie "Wtorek". "Mimo problemów nie zamierzamy tracić punktów z Górnikiem, który jest teoretycznie słabszym rywalem. Liczę, że piłkarze utrzymają dotychczasową mobilizację, bo na razie stanowią prawdziwy zespół" - dodał Skorża. Wisła Kraków - Górnik Zabrze, 20 przypuszczalne składy: Wisła: Pawełek - Baszczyński, Głowacki, Cleber, Dudka - Ćwielong (Boguski, Paulista), Cantoro, Jirsak, Zieńczuk - Niedzielan, Paweł Brożek. Górnik: Sławik - Jarczyk, Hajto, Pawelec, Papeckys - Kiżys, Danch, Brzęczek, Madejski - Zahorski, Jarka.