Piłkarze Wisły Kraków wygrali wiosną aż sześć spotkań z rzędu, do tego weekendu. Ekipa Radosława Sobolewskiego w sobotę podejmowała zespół Chrobrego Głogów. I okazało się, że po przerwie reprezentacyjnej wcale nie zwolniła tempa. Wisła Kraków - Chrobry Głogów. Krakowianie szybko wyszli na prowadzenie To właśnie gospodarze z przytupem weszli w sobotnie spotkanie, obejmując prowadzenie w 17. minucie. Piłkę do siatki posłał Miki Villar. Minęło raptem kilka minut, a krakowianie prowadzili już 2-0. Tym razem piłkę do bramki płaskim strzałem z kilkunastu metrów skierował niezawodny snajper "Białej Gwiazdy" Luis Fernandez. Po pół godzinie gry świetną okazję miał z kolei Chrobry, ale Mikołaj Biegański dobrą interwencją zatrzymał płaski strzał gości. Później Rafał Wolsztyński posłał ciekawe dośrodkowanie z rzutu wolnego, ale Bartosz Jaroch wybił je na rzut rożny, oddalając zagrożenie od bramki krakowian. Wisła Kraków - Chrobry Głogów. Bramka Wolsztyńskiego W 39. minucie starania Chrobrego przyniosły efekt. Wspomniany Wolsztyński uderzył z rzutu wolnego tuż sprzed linii pola karnego i piłka wpadła do siatki Biegańskiego. Krakowianie jednak nie pozwolili długo cieszyć się rywalom z bramki kontaktowej. Tuż przed przerwą świetną wrzutkę posłał z lewej strony David Junca, a Luis Fernandez skierował futbolówkę z bliska do bramki. Po przerwie nastąpił moment optycznej przewagi gości, którzy starali się budować atak pozycyjny. W 55. minucie na bramkę uderzył z kilkunastu metrów Kacper Duda, ale został zablokowany. Dobitkę wybronił bramkarz Chrobrego. Później uderzenia sprzed pola karnego próbował skrzydowy Wisły Alex Mula, ale ten strzał też zablokowano. Generalnie druga połowa nie obfitowała już tak mocno w sytuacje podbramkowe, jak pierwsza odsłona spotkania. W 70. minucie kąśliwą wrzutkę wzdłuż bramki zanotował Junca, ale nie zdołał skutecznie zamknąć tej akcji Angel Rodado. Ostatecznie jednak hiszpański napastnik doczekał się swojego gola w tym meczu - zdobył go w 77. minucie. Po raz kolejny więc tej wiosny ofensywnymi bohaterami Wisły Kraków okazali się być gracze z Hiszpanii. Krakowianie wygrali siódme spotkanie z rzędu i coraz bardziej realnie myślą już nie tyle o udziale w barażach o Ekstraklasę, co o walce o bezpośredni awans. Wisła Kraków - Chrobry Głogów 4-1 (3-1) 1-0 Miki Villar 17. 2-0 Luis Fernandez 22. 2-1 Rafał Wolsztyński 39. 3-1 Luis Fernandez 45. 4-1 Angel Rodado 77. Czytaj także: Kadrowicz po awansie i debiucie w AS Roma. "Mourinho jest niesamowity"