Z perspektywy kibica Wisły w ostatnich tygodniach próżno było szukać jakichkolwiek doniesień, które nie niosłyby ze sobą negatywnego ładunku emocjonalnego. "Biała Gwiazda" w fatalnym stylu zakończyła rundę wiosenną. Zamiast starać się o awans, walczyła w większości meczów o uniknięcie kompromitacji. A i to nie zawsze się udawało. Ostatecznie sezon skończyła na odległym, 10. miejscu w tabeli. Osłodzić gorycz konieczności spędzenia kolejnego sezonu w Fortuna 1 Lidze nie była w stanie nawet sensacyjna wygrana z Pogonią Szczecin w finale Pucharu Polski. Sami gracze Wisły Kraków przyznawali, że zamieniliby trofeum na awans. Dzięki sukcesowi na krajowym podwórku "Biała Gwiazda" niedługo przystąpi do rywalizacji w eliminacjach do europejskich pucharów. Łatwo dostać się do Ligi Europy jednak nie będzie. Młody talent trafi do Krakowa. Wisła sięgnie głęboko do kieszeni Jarosław Królewski w porozumieniu z innymi działaczami zdecydował, że klub potrzebuje rewolucji kadrowej. W efekcie ogłoszono odejścia aż ośmiu zawodników, a liczba ta może jeszcze wzrosnąć. Z Wisłą rozstał się także dyrektor sportowy Kiko Ramirez, a także trener Albert Rude. Sugeruje to, że po wielu latach budowaniu drużyny w oparciu o "zaciąg z Hiszpanii", drużyna zmieni kurs. Dziennikarze portalu "Meczyki.pl" informują, że w najbliższych dniach kibice wreszcie doczekają się pierwszego letniego wzmocnienia. Do Wisły ma trafić wielki talent Stali Stalowa Wola - Olivier Sukiennicki. "Biała Gwiazda" wyłoży za 21-latka niemałe pieniądze. Zgodnie z wiedzą mediów Sukiennicki ma kosztować krakowski klub aż 250 tysięcy złotych. Defensywny pomocnik znacząco przyczynił się w ubiegłym sezonie do awansu Stali do 1. ligi. W minionej kampanii rozegrał 29 spotkań, w których zanotował bramkę i cztery asysty. Wisła była także mocno zainteresowana sprowadzeniem Przemysława Misiaka z Pogoni Siedlce, ale ten trafić ma ostatecznie do Wisły Płock. Michał Probierz nie zamierza się spieszyć. Wtedy poznamy kadrę na Euro We wtorek ogłoszono, że nowym trenerem Wisły Kraków został Kazimierz Moskal. To właśnie on ma pomóc w powrocie do Ekstraklasy. W przeszłości miał już okazję prowadzić "Białą Gwiazdę" od marca do listopada 2015 roku. Kibice wierzą, że rozpoczęta właśnie przygoda okaże się dużo dłuższa, od poprzedniej.