Uryga na Reymonta wrócił przed sezonem. Miał wzmocnić konkurencję, skonsolidować szatnię, a z czasem stać się liderem drużyny. Przed sezonem złamał jednak kość w stopie i musiał przejść operację. Do gry miał być gotowy po sześciu tygodniach, ale trwało to blisko pół roku. A jak już wrócił, to tylko na trzy mecze i znów złapał kontuzję, która zabrała mu kolejne pięć miesięcy. Powrót zaplanowano teraz, na najważniejsze mecze sezonu... Wisła Kraków. Alan Uryga znów kontuzjowany Od kilku tygodni Uryga trenował już na pełnych obrotach, wystąpił również w ostatnim sparingu z Puszczą Niepołomice i przygotowywał się do wielkiego powrotu w niedzielnym meczu z Piastem Gliwice. W czwartek otrzymał jednak kolejny cios. - Niestety, Alan na treningu nabawił się kontuzji kolana. Chciał ratować sytuację przed bramkę i doszło do nieszczęścia. To była chyba ostatnia lub przedostania akcja treningu... Nie wygląda to dobrze, ale czekamy na opinię lekarzy - podkreśla trener Jerzy Brzęczek. Kilka godzin później do klubu dotarła fatalna wiadomość - zerwane więzadło krzyżowe przednie i uszkodzona łąkotka. A to oznacza kolejną operację i miesiące rehabilitacji. - Brak Alana go dla nas dużą zmiana w planach, ale na pewne rzeczy nikt z nas nie ma wpływu. Kontuzje się zdarzają... Znam go z Wisły Płock, wiem jak ważnym elementem był w mojej drużynie. Teraz jednak jest rozczarowany, ale jestem z nim, ma nasze pełne wsparcie. Czekamy na diagnozę i czekamy na niego. Jeśli będzie zdrowy, będzie ważnym elementem naszej drużyny - zapewnia Brzęczek, który wyglądał na załamanego informacjami dotyczącymi Urygi. W tej sytuacji szkoleniowiec defensywę będzie próbował opierać na Janie Frydrychu, Macieju Sadloku i Jospehie Colley’u, który również zmagał się z urazem. Wisła Kraków - Piast Gliwice. Gdzie i kiedy oglądać mecz? Tymczasem Wisła rozpoczyna batalię o utrzymanie. Na razie drużyna jest na pozycji spadkowej, ale do końca sezonu pozostało jeszcze osiem spotkań. Pierwsze już w niedzielę - krakowianie podejmują Piasta Gliwice. Mecz o godz. 17.30, transmisja w Canal+ Sport, relacja na Sport.Interia.pl. PJ