Wisła Kraków nastawiała się na walkę o awans do Ekstraklasy, ale porażka w 17. kolejce z Termaliką to kolejna wpadka, która oddala ją od tego celu. Zamiast tego "Biała Gwiazda" znajduje się na 8. miejscu w ligowej tabeli, a jej trener Radosław Sobolewski zrezygnował z dalszej pracy w klubie. Przed tą kolejką Wisła Kraków traciła do drugiej w tabeli Odry Opole zaledwie 5 punktów. Miejsca barażowe w tym momencie wciąż są w zasięgu ręki. Nie jest więc tak, że "Biała Gwiazda" już straciła ten sezon, ale oczekiwania na ten moment były zdecydowanie o wiele większe. To słowo nie powinno paść. Za to sędzia wyrzucił z boiska kapitana Górnika Dymisja Radosława Sobolewskiego to kolejne trzęsienie ziemi w zasłużonym klubie. Trudno przewidzieć, jak zespół zareaguje na decyzję trenera. Istnieje ryzyko, że Wisła Kraków zacznie prezentować się jeszcze słabiej, a wtedy marzenia o awansie mogą prysnąć bardzo szybko. Kołtoń mówi o tragedii Wisły Kraków. Oczekuje od niej o wiele więcej Roman Kołtoń w programie "Piłkarski Salon" na kanale "Meczyki" wypowiedział się na temat aktualnej sytuacji w Wiśle Kraków. Dziennikarz i komentator ocenił ją w bardzo ostrych słowach, wprost mówiąc o "tragedii". - Ktoś powie, że nie powinno patrzeć się na koszty, ale jeśli masz zdecydowanie jedną z najdroższych kadr - bo nie wiadomo, ile płaci Nieciecza, co mi się nie podoba - to nie możesz zajmować taką pozycję. Możesz być drugi lub trzeci, ale nie ósmy. W następnej kolejce Fortuna 1 Ligi Wisła Kraków zmierzy się z Górnikiem Łęczna, który aktualnie plasuje się na miejscu gwarantującym udział w barażach o awans do Ekstraklasy. Będzie to pierwsze spotkanie, w którym po rezygnacji ze stanowiska "Białej Gwiazdy" nie poprowadzi Radosław Sobolewski.