Do spotkania z Górnikiem Wisła przystąpi bez kontuzjowanych Ivicy Iliewa, Arkadiusza Głowackiego i Cwetana Genkowa, za to do składu po absencji za żółte kartki wróci Gordan Bunoza. "Jest w bardzo dobrej dyspozycji, trzeba to wykorzystać. Myślę, że poza tym dużych zmian nie będzie" - na konferencji prasowej mówił szkoleniowiec krakowskiego zespołu, Tomasz Kulawik.Gospodarze wygrali dwie ostatnie ligowe potyczki, a to zdaniem trenera wpłynęło bardzo pozytywnie na piłkarzy. "Wychodzą bardziej rozluźnieni na mecz i trening. Są już uśmiechnięci i przede wszystkim chcą tworzyć drużynę. Widać to było w Chorzowie, po reakcjach zawodników po strzeleniu bramek - nie tylko tych, co grali, ale też tych, co siedzieli na ławce rezerwowych. Wydaje mi się, że powolutku wracają do swojej dyspozycji" - ocenił Kulawik.Drużynę z Zabrza prowadzi bardzo dobrze znany w Krakowie Adam Nawałka. "Jako zawodnik miałem z trenerem Nawałką bardzo dobre relacje i nie było żadnych problemów. Takie zostały" - mówił opiekun Białej Gwiazdy. "On ambicjonalnie podejdzie do tego meczu i będzie motywował drużynę. To będzie mecz walki, trzeba będzie walczyć, żeby wytargać te trzy punkty i dać z siebie maksimum, żeby wygrać. Myślę, że trener Nawałka będzie chciał zabezpieczyć tyły, a zagrać tym, co ma najlepszego z kontry" - podkreślił Kulawik.Wobec nieobecności w składzie Cwetana Genkowa szansę na występ przeciwko Górnikowi może otrzymać Daniel Sikorski, który właśnie w Zabrzu zaliczył udany sezon. W meczu z Wisłą Kraków, rozegranym 30 kwietnia 2011 roku, Górnik pokonał zmierzającą po tytuł mistrzowski Białą Gwiazdę 2-0, a jedną z bramek zdobył Sikorski. "Myślę, że ta jego loteria się teraz odwróci" - wyraził nadzieję Tomasz Kulawik.