Pomysł takiego badania od dłuższego czasu chodził po głowie Jarosławowi Królewskiemu, prezesowi Wisły, a teraz klub otrzymał jego wyniki. Wisła nie planuje jednak chować ich do szuflady, ale chce się podzielić z wszystkimi zainteresowanymi. Na 17 października klub zapowiedział konferencję prasową, na której wszystko zostanie przedstawione. Obiecujący scenariusz dla Wisły Kraków. Tego mało kto się spodziewał "Podczas spotkania zostaną zaprezentowane kluczowe wyniki analizy dotyczące bezpośrednich i pośrednich efektów działalności klubu, a także wpływu działalności Wisły Kraków na wartość dodaną brutto, zatrudnienie oraz dochody sektora finansów publicznych w różnych sektorach gospodarki" - podaje klub. Miliony złotych, setki miejsc pracy Rąbka tajemnicy w tej sprawie uchylił już jednak prezes Królewski i można się spodziewać, że przyszłotygodniowa konferencja będzie w dużej mierze opierać się o rozmowę na temat setek czy milionów. Można spodziewać się, że badanie będzie punktem wyjścia m.in. w rozmowach dotyczących zaangażowanie finansowego miasta w Wisłę Kraków. Nieoficjalnie przy Reymonta słychać bowiem narzekania, że inne miasta znacznie szczodrzej obdarowują kluby niż Kraków. Wisła Kraków złożyła ofertę. W grze miliony złotych PJ