Wisła Kraków nie rozpoczęła najlepiej swojego trzeciego z kolei sezonu na zapleczu Ekstraklasy. W tabeli I ligi zespół z Reymonta zajmuje 14. miejsce, choć trzeba podkreślić, że z uwagi na eliminacje europejskich pucharów rozegrała dopiero pięć meczów, a większość rywali osiem. Bilans jednego zwycięstwa, trzech remisów i jednej porażki, a co za tym idzie, 6 punktów na 15 możliwych to nie jest jednak szczyt oczekiwań kibiców. Jest jednak statystyka, przy której fani "Białej Gwiazdy" mogą się uśmiechnąć. Angel Rodado w pierwszych 13 spotkaniach tego sezonu strzelił aż 12 goli, co wraz z Walijczykiem Keanem Wattsem (Goytre United) czyni ich najskuteczniejszymi piłkarzami w Europie. Zauważył to Dominik Budziński z serwisu Meczyki.pl. Zestawienie Transfermarktu obejmuje trzy najwyższe ligi z tych krajów Starego Kontynentu, które grają systemem jesień-wiosna. Do dorobków piłkarzy dodaje się zdobycze z kwalifikacji kontynentalnych pucharów międzyklubowych. Angel Rodado gwiazdą Wisły. Wyróżnił się w skali europejskiej Na konto Hiszpana składa się sześć trafień ligowych oraz po trzy w eliminacjach Ligi Europy oraz Ligi Konferencji. Co więcej - gdyby spojrzeć na tę statystykę w wymiarze całego świata, to do "Wiślaka" oraz Wattsa dołączają Bergson (z amerykańskiego Johor DT), a także Boris Kopitović (Tampines Rovers), a to czteroosobowe grono wyprzedzają tylko dwaj zawodnicy z ligi singapurskiej - Japończycy Tomoyuki Doi (22 bramki, Geylang) i Kodai Tanaka (15, Balestier Khals). W piątkowy wieczór przed Wisłą domowa konfrontacja z Wartą Poznań. W następnych kolejkach z kolei wyjazdy na mecze z ŁKS-em oraz Chrobrym Głogów.