Wisła bazę treningową do Myślenic przeniosła w 2014 r. Na ten pomysł wpadł poprzedni właściciel klubu Bogusław Cupiał, który mieszka kilkaset metrów dalej. Blisko dekadę temu obiekt wydawał się godny czołowych polskich ekip, ale dziś powoli staje się niewystarczający. - Wprawdzie Wisły Kraków nie ma dziś w Ekstraklasie, ale cały czas jest klubem ekstraklasowym. Mamy w akademii 500 wychowanków, drużyny osób niepełnosprawnych oraz ludzi niewidomych, bo realizujemy misję społeczną. Mamy pomysł na centrum badawczo-rozwojowe i myślę, że ono powinno być takie, jakim Wisła klubem jest, czyli top trzy w Polsce - podkreślał Jarosław Królewski, prezes Wisły (cytat za wislaportal.pl). Premier odwiedził Wisłę Kraków. Z ust szefa rządu padła ważna obietnica - Chcemy wykorzystywać nowe technologie i liczymy tak naprawdę, że nasze przyszłe programy - i te oferowane przez rząd - Wisła również będzie wykorzystywać. Bardzo dziękujemy za deklaracje i chęć pomocy w przyszłości - dodał. Po niespełna dziesięciu latach rozbudowy wymaga nie tylko baza boisk znajdujących się w Myślenicach, ale także klubowy budynek, który dziś jest już niewystarczający. W tej sytuacji pojawił się pomysł wyprowadzki z Myślenic, ale w obecnie klubu nie stać na budowę nowej bazy. W Wiśle zastanawiano się również nad wykupem i rozbudową tego miejsca. W tym celu klubowa delegacja odbyła już kilka wizyt w zagranicznych obiektach tego typu, analizowane są również najlepsze bazy w Polsce. PJ