Było wiele wątpliwości, a do tego groźby oddania spotkania walkowerem, ale na całe szczęście udało się dojść do porozumienia. PZPN na wniosek klubu zdecydował się zawiesić zakaz stadionowy dla kibiców Wisły Kraków, wobec czego będą mogli oni obejrzeć zmagania w finale Fortuna Pucharu Polski z perspektywy trybun PGE Narodowego. Wątpliwości wobec sposobu dystrybucji biletów. Kibice Wisły podzieleni Jarosław Królewski jeszcze nie tak dawno groził, że klub odda spotkania walkowerem, jeśli PZPN się nie ugnie i nie wpuści na stadion sympatyków krakowskiej drużyny. Jako że wszystkim zależy przede wszystkim na atrakcyjności widowiska, zdecydowano, że dla wiślaków zostanie udostępniona pula biletów w liczbie 10 tysięcy. Taki sam nakład otrzymał drugi z finalistów - Pogoń Szczecin. Przyjęte zasady dystrybucji wejściówek nie przypadły do gustu wielu kibicom. Oburzenie wywołał fakt, że pula 10 tysięcy pakietów zawierających oprócz biletu na mecz, równiesz t-shirt i czapkę z daszkiem w pierwszej kolejności została udostępniona karnetowiczom, a także członkom Stowarzyszenia Socios Wisła. Pozostali fani obawiali się, że dla nich całkowicie zabraknie pakietów. Ogień na trybunach i milion złotych strat. Sypią się kary po wielkim meczu Wielki sukces marketingowy Wisły Kraków. Pakiety na finał Pucharu Polski wyprzedane w 30 min Sprzedaż została uruchomiona w czwartek o godzinie 16:00, a wszystkie pakiety rozeszły się jak "świeże bułeczki". Klub już o godzinie 16:30, czyli zaledwie pół godziny po otwarciu sprzedaży poinformował w oficjalnym oświadczeniu o wyprzedaniu całej puli. Koszt pojedynczego pakietu wynosił 200 zł. Oprócz pakietów przeznaczonych bezpośrednio dla kibiców Pogoni Szczecin i Wisły Kraków PZPN w czwartek od godziny 11:00 otworzył sprzedaż biletów na pozostałe sektory. Jak się okazało, zainteresowanie było tak ogromne, że doszło do przeciążenia serwerów, a strona internetowa, za pośrednictwem której odbywała się sprzedaż "padła". Prezes Wisły Kraków odgryzł się Bońkowi, ten nie pozostał dłużny. Cięta riposta byłego prezesa PZPN Na finale Fortuna Pucharu Polski na PGE Narodowym w maju ma być komplet publiczności. Spotkanie pomiędzy Pogonią Szczecin i Wisłą Kraków odbędzie się dokładnie 2 maja o godzinie 16:00. Dla "Białej Gwiazdy" będzie to szansa na pierwsze od sezonu 2010/11 trofeum. Dla Pogoni na premierowe. Największym sukcesem "Portowców" było wicemistrzostwo wywalczone w sezonach 2016/17 i 2017/18.