Czwartkowa próba wyszła pomyślnie. Nagłośnienie i oświetlenie działało bez zarzutu, zaś piłkarze Wisły, po krótkim trening, nie narzekali na murawę. Na razie jednak stadion zostanie otwarty tylko częściowo. Kibice będą mieli do dyspozycji dwie trybuny (wschodnią i południową). Otwarcie całego stadionu (na 33 tys. miejsc) zaplanowano na początek listopada. - Tak naprawdę planujemy dwa otwarcia stadionu. W dniu 13 listopada rozegrany zostanie mecz ligowy z Legią Warszawa, a poza tym planujemy "otwarcie koncertowe". Jednak na ten temat nie chciałbym się jeszcze wypowiadać - powiedział prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. Pierwszy mecz ligowy Wisła ma zagrać u siebie z Koroną Kielce. Wiślacy - ze względu na przebudowę obiektu - od ponad roku nie mogą występować na swoim obiekcie. Jesienią gościli w Sosnowcu, zaś od wiosny na stadionie Hutnika Kraków. Ostatni raz mają tam zagrać przeciw Polonii Bytom. Radości nie krył prezes Wisły Bogdan Basałaj: - Myślę, że Wisła będzie na tym obiekcie rozgrywać lepsze mecze niż dotychczas, a kibice będą mieli fantastycznie warunki do ich oglądania. Według danych przedstawionych przez władze Krakowa koszt przebudowy stadionu to 494 221 960,14 zł.