- Nie przejmujcie się, i tak awansujecie do Ekstraklasy - mówił po ostatnim spotkaniu z Wisłą Tomasz Tułacz, trener Puszczy. Jego drużyna wygrała wówczas przy Reymonta 3-2, ale dziś słowa szkoleniowca brzmią jak gorzki żart. Od tamtego spotkania 13-krotni mistrzowie Polski nie wygrali bowiem ani razu, przegrali cztery spotkania i zremisowali dwa. W efekcie w I lidze zajmują 11. miejsce, a do pierwszego tracą osiem punktów. A żeby było ciekawej, to pozycję lidera zajmuje... Puszcza. - To bardzo groźny zespół, jeśli chodzi o stałe fragmenty gry. Bodajże 9 bramek z ostatnich 10 zdobyli z tego elementu. Będziemy uczulać zawodników, że muszą zająć odpowiednią pozycję startową i odpowiednio czytać grę - podkreśla Radosław Sobolewski, trener Wisły. Podczas ostatniego meczu krakowian z Puszczą obecny szkoleniowiec krakowian był asystentem Jerzego Brzęczka, a dziś samodzielnie prowadzi zespół. Na razie Sobolewski miał dwie okazje do przerwania serii meczów bez wygranej, ale oba spotkania zremisował - z ŁKS-em 2-2 i Bruk-Bet Termalicą Nieciecza 0-0. A to oznacza, że ostatni raz krakowianie wygrali 30 sierpnia... w Pucharze Polski z rezerwami Legii Warszawa (5-0). Wisła Kraków. Trener Sobolewski: Mecz z Puszczą jest dla nas szansą - Każdy kolejny mecz to szansa na zwycięstwo. Każda seria, czy to bardzo pozytywna, czy też niemiła, kiedyś się zaczyna i kiedyś się kończy. Mecz z Puszczą jest więc dla nas szansą, by rozpocząć inną, zwycięska serię. Jak w końcu wygramy, to nasz zespół zupełnie inaczej będzie się prezentował - uważa Sobolewski. Wisła Kraków - Puszcze Niepołomice. Gdzie i kiedy oglądać mecz? Spotkanie Wisła Kraków - Puszcze Niepołomice o godz. 19.15 w Krakowie. Transmisja na Łączy nas piłka, relacja na Sport.Interia.pl. Zwycięzca awansuje do 1/8 finału Pucharu Polski. PJ