Wisła jest w poważnym kryzysie. Drużyna spadła z Ekstraklasy, a klub w najbliższym czasie musi zmierzyć się z ok. 10 mln zł zadłużenia. W tej sytuacji przy Reymonta szukają dofinansowania, niewykluczone jest również oddanie klubu w inne ręce. Kilkanaście dni temu odbyło się spotkanie współwłaścicieli Wisły. Spisano na nim protokół, który zawiera - jak podaje klub - "jednomyślną deklarację wszystkich uczestników spotkania o woli przekazania akcji Spółki za kwoty równe wyłącznie gotówkowemu zaangażowaniu poszczególnych Akcjonariuszy w przypadku znalezienia inwestora gotowego zagwarantować finansowanie TS Wisła Kraków SA na poziomie wyższym od tego, który są w stanie zapewnić obecni Właściciele." Wisła Kraków opublikowała raport! Liczby robią wrażenie. Kibice żałują jednego To oznacza, że wkrótce Wisła może zmienić właściciela, a jednym z najpoważniejszych kandydatów jest Wojciech Kwiecień, który wspomagał klub przed pojawieniem się ratowników z Jakubem Błaszczykowskim na czele. Wieczysta: "Niezmiennym celem są sukcesy klubu" Gdy jednak Kwiecień wycofał się ze sponsorowania Wisły, to zdecydował się zainwestować w grającą wówczas na szóstym szczeblu rozgrywkowym Wieczystą Kraków, którą wprowadził już do trzeciej ligi. I to właśnie klub z ul. Chałupnika wydał teraz oświadczenie w związku z pojawiającymi się informacjami dotyczącymi zaangażowania Kwietnia. "W odniesieniu do pojawiających się spekulacji chcielibyśmy zapewnić, że niezmiennym celem Zarządu i Sponsora Wieczystej Kraków, jest dalszy rozwój naszego Klubu oparty o budowanie odpowiednich struktur, infrastruktury, pracę z młodzieżą oraz sukcesy I drużyny" - napisała Wieczysta na Twitterze. Z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością można stwierdzić, że zielone światło na publikacje takiego oświadczenia dał Kwiecień. Nie oznacza to jednak, że krakowski biznesmen wyklucza zainwestowanie także w Wisłę. PJ