Ostatnim zawodnikiem, którego wiślacy wzięli "na tapetę" był serbski napastnik Ranko Despotović. 24-letni piłkarz Vojvodiny Novy Sad okazał się jednak dla nich za drogi - Serbowie chcieli za niego 1,5 mln euro. W tej sytuacji krakowianom pozostaje trzymać kciuki za obecnych napastników klubu - Pawła Brożka, Jeana Paulistę, Piotra Ćwielonga, Patryka Małeckiego i Nigeryjczyka Dudu. Dzisiaj po południu do Krakowa z Niemiec wrócił Andrzej Niedzielan. "Wtorek" po operacji kolana czuje się dobrze. Przez najbliższy miesiąc będzie przechodził rehabilitację w Polsce. - Później wyjedzie na kontrolę do Niemiec - powiedział nam rzecznik Wisły Adrian Ochalik. Michał Białoński, INTERIA.PL