Jak pisze "GK", kilka szyb na stadionie pękło, ale urzędnicy wykluczają chuligański wybryk, gdyż obiektu pilnuje ochrona, a żadnych imprez na nim nie było. - Poprosiliśmy Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu, aby przekazał sprawę wykonawcy. Liczymy, że zostanie to naprawione w ramach prac gwarancyjnych - mówi gazecie Jerzy Sasorski, rzecznik Zarządu Infrastruktury Sportowej, który przejął niedawno władanie stadionem od ZIKiT-u. Szyby na stadionie podobno pękły... same, a o sprawie pisali kibice na forach internetowych. ZIKiT tłumaczy, że "wykruszanie się szyb to efekt naprężeń". Nie wiadomo tylko, skąd one się biorą.