Zobacz wyniki, terminarz i tabelę T-Mobile Ekstraklasy - Co do absencji Patryka Małeckiego, to była to jego decyzja. Mogę mu pomóc, bo wydaje mi się, że każdemu warto podać rękę, ale pierwszy krok należy do niego, a potem dopiero do władz klubu. To, że nie podał mi ręki po zmianie w czwartkowym meczu nie ma dla mnie znaczenia, bo grałem w piłkę i rozumiem, że zawodnicy mogą być po meczu sfrustrowani. Decydujące było jednak to, co zrobił następnego dnia i to co powiedział przed całą drużyną, a mianowicie żeby go nie brać pod uwagę przy ustalaniu składu na mecz w Lubinie, że nie chce grać i trenować w tej drużynie. Po takim oświadczeniu nie będzie trenował z pierwszym zespołem - powiedział Moskal po meczu z Zagłębiem (2-2). - Jestem niezadowolony z wyniku i częściowo z gry, bo przyjechaliśmy tutaj po trzy punkty. Dzisiaj nie graliśmy do utraty pierwszej bramki i przestaliśmy grać po strzeleniu drugiej. Straciliśmy bardzo cenne dla nas dwa punkty - ocenił mecz z Zagłębiem trener Wisły. - Nie wiem co powiedzieć, bo nie jestem zadowolony. Nie wygraliśmy tego spotkania, choć mogliśmy, mimo że Wisła grała dobrze i miała swoje sytuacje - powiedział trener KGHM Zagłębia Lubin Pavel Hapal. - Mecz mogła rozstrzygnąć strzelona prawidłowo, ale nieuznana bramka Sernasa na początku meczu. Gdybyśmy po 20 minutach prowadzili 2-0, to Wisła miałaby wtedy ogromne problemy. Zawodnicy ciężko pracowali i jeśli dalej będą tak walczyć, to w kolejnym meczu powinno być jeszcze lepiej.