Wyniki, terminarz, tabele i statystyki Ekstraklasy! Kliknij! Zapraszamy na internetową relację LIVE z Wisła - Legia! Tylko u nas możesz komentować i śledzić, co się dzieje na stadionie! - Od 15 lat nie wygraliśmy z Wisłą w Krakowie? No to jest dobry moment, aby przełamać taką serię - mówi przed meczem z Wisłą Kraków trener Legii Jan Urban. Sęk w tym, że krakowianie po serii niepowodzeń chcą zagrać wreszcie tak, jak na "Białą Gwiazdę" przystało. Wisła - Legia to bez wątpienia starcie kolejki. Przy pierwszym podejściu do prowadzenia Legii Jan Urban wygrał z Wisłą na wyjeździe, ale wówczas krakowianie podejmowali rywali w Sosnowcu, z uwagi na przebudowę stadionu. Ostatniego zwycięstwa pod Wawelem warszawianie zasmakowali 17 maja 1997 roku, a więc niemal 16 lat temu, czyli w okresie przed zainwestowaniem w "Białą Gwiazdę" Tele-Foniki. Legia wygrała 3-1, a ostatniego gola dla niej strzelił .... dzisiejszy prezes Wisły - Jacek Bednarz. Od dawna po tej samej stronie barykady jest trener krakowian Tomasz Kulawik, który wystąpił w tamtym spotkaniu. Wisły barw bronił jeszcze wówczas Łukasz Surma - późniejszy kapitan Legii. Pół roku później do Wisły wkroczył Bogusław Cupiał ze wspólnikami. Po ich zastrzyku gotówki "Biała Gwiazda" przestała się bronić przed spadkiem, a ze starej gwardii w składzie uchowali się tylko Kulawik, Grzegorz Pater, Jacek Matyja i Artur Sarnat. Zresztą wszyscy całkiem zasłużenie. O sile Legii w tamtym meczu stanowili - oprócz Bednarza - Cezary Kucharski, Jacek Zieliński, Ryszard Staniek, Marcin Mięciel, a bramki strzegł Grzegorz Szamotulski. Na przestrzeni ostatnich 16 lat pozmieniało się sporo. Za kadencji Tele-Foniki Wisła sięgnęła aż osiem razy po mistrzostwo Polski (Legia tylko dwukrotnie), jednak w tym roku o tytuł walczy tylko Legia. Wiśle pozostała walka o prestiż, a jej piłkarzom - o przekonanie zarządu klubu, iż warto na nich postawić także w przyszłym sezonie. Termin ważności drużyny Tomasza Kulawika upływa w czerwcu, gdy wygasną kontrakty 11 czołowym piłkarzom. Czasy, gdy "Biała Gwiazda" skupywała największe krajowe talenty szybko nie wrócą. Dziś więcej na transfery wydają w Legii i Lechu. Dla Wisły ważniejsze jest odzyskanie stabilizacji finansowej. Trener Urban poukładał Legię do tego stopnia, że gra widowiskowo i skutecznie. Trafionym strzałem okazało się cofnięcie do obrony Bartosza Bereszyńskiego, u Urbana nie ma świętych krów, o czym ostatnio przekonał się Danijel Ljuboja, który wedle szkoleniowca prezentował się słabo taktycznie, więc został zmieniony. Obowiązuje prosta zasada: grają ci, którzy w danym momencie są najlepiej dysponowani. I tak Legia kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa zdobywając twierdze od dawna dla niej niedostępne, o czym świadczą komplety punktów wywiezione z Poznania z ul. Bułgarskiej i ze stolicy, z ul. Konwiktorskiej. Tomasz Kulawik nie ma tego komfortu, że jeśli ktoś nie błyszczy na boisku, to na jego miejsce może wstawić dwóch innych zdrowych, silnych, świetnie dysponowanych. Ale Patryk Małecki potrafi zaskoczyć każdą w Polsce defensywę, także Kamil Kosowski regularnie prezentuje, iż mimo swych 36 lat nie zardzewiał, a dokładności dośrodkowania może mu pozazdrościć każdy w T-Mobile Ekstraklasie. Jest tylko jeden problem - byle miał je kto wykorzystać wobec braku pauzującego za kartki Cwetana Genkowa. Jesienią przy Łazienkowskiej górą była Legia (2-1) po dwóch golach Jakuba Koseckiego, który odpowiedział na trafienie Łukasza Garguły. Typuj wyniki Ekstraklasy! Całkiem za darmo! Aż 60 procent typerów w serwisie 11na11.pl przewiduje, że pod Wawelem triumfować będzie Legia. Także eksperci 11na11 częściej stawiają na warszawian: Roman Kołtoń (Polsat Sport, jeśli chodzi o triumfy przyjezdnych, przewiduje jeszcze wygraną Śląska w Warszawie), Paulina Czarnota-Bojarska (Canal +, typuje też wygraną, bądź remis Lecha w Gliwicach i triumf Śląska z Polonią), Grzegorz Mielcarski (Canal +) i Dariusz Wołowski (Interia.pl). Nie masz jeszcze konta w 11na11.pl? Nie czekaj! Wyrobisz go w minutę. ZA DARMO! 22. kolejka zapowiada się szczególnie ciekawie nie tylko dzięki starciu w Krakowie. "Kolejorz" goni Legię, więc interesują go tylko trzy punkty w konfrontacji z mądrze zbudowanym i groźnym dla każdego Piastem. O zachowanie resztek nadziei na utrzymanie w Ekstraklasie walczyć będą Podbeskidzie i PGE/GKS Bełchatów. Interesujące będzie zwłaszcza starcie w Bełchatowie, dokąd przybywa znajdujący się tuż nad spadkową kreską Ruch (początek w sobotę o godz. 13:30). Podopiecznych Czesława Michniewicza czeka ciężka wyprawa do Zabrza (niedziela, godz. 14:30), a Górnik chce zmazać plamę po porażce we Wrocławiu. Spośród wszystkich gości, jeszcze wyżej wyceniacie szanse Lecha w Gliwicach (stawia na niego 71 procent typujących). Autor: Michał Białoński