- Wiemy wszyscy, że wygrana w Pucharze Polski da nam szansę gry w Europie. Musimy się przyłożyć w 100 procentach, żeby ten dobry wynik pozwolił nam na łatwiejszy mecz w Białymstoku. Przede wszystkim wygrana - to jest dla mnie najważniejsze - mówił na konferencji prasowej Kulawik. - Najważniejsze, żeby było 100 proc. zaangażowania i żeby zawodnik, który schodzi z boiska, mógł powiedzieć, że dał z siebie wszystko. Jak tak będzie, to może być korzystny wynik - stwierdził szkoleniowiec.Na pytanie czy po spotkaniu 16. kolejki w Bełchatowie każdy zawodnik Wisły może stwierdzić, że dał z siebie wszystko, Kulawik odparł: "Nie. Spodziewaliśmy się po sobie dużo więcej. Na wczorajszej odprawie powiedziałem, żeby sami sobie wytłumaczyli, dlaczego zachowali się tak, a nie inaczej. Gdyby zagrali inaczej, mieliby z tego więcej korzyści dla drużyny". Największym mankamentem w drużynie Wisły jest gra ofensywna. W Bełchatowie trener Kulawik dał od pierwszej minuty szansę Danielowi Sikorskiemu, a w drugiej połowie na boisku pojawił się Tsvetan Genkov. Żadnemu z nich jednak nie udało się wpisać na listę strzelców. Również Rafał Boguski, który zagrał przeciwko ostatniej drużynie ekstraklasy, nie pokonał golkipera rywali. - Rafał przez tydzień miał problem z mięśniem dwugłowym. Zagrał dobrze przez 15 minut, a później było słabiej. Jemu też trzeba więcej czasu, żeby doszedł do swojej dyspozycji - tłumaczył Kulawik i dodał, że w ataku krakowian może zagrać też Patryk Małecki, który na tej pozycji już grywał, a także Ivica Iliev. Serb pokazał się z dobrej strony w meczu z Amkarem Perm, w którym co prawda nie udało mu się trafić do siatki przeciwnika, ale kilka razy wypracował dogodne sytuacje strzeleckie Patrykowi Małeckiemu i Emmanuelowi Sarkiemu. Ten ostatni nadal przebywa w Belgii w związku z formalnościami wizowymi, ale na dniach spodziewany jest w Krakowie. Nadal nie wiadomo czy przeciwko Jagiellonii wystąpi Łukasz Garguła. - Wczoraj trenował z nami i zobaczymy, czy będzie mógł zagrać, czy wróci dopiero na Podbeskidzie - poinformował Kulawik. Na pewno zmiany szykują się w defensywie Wisły. Trener, poza faulem Głowackiego, po którym ujrzał on czerwoną kartkę, dobrze ocenił występ obrońców w pierwszej wiosennej kolejce. Czerwony kartonik wyklucza jednak "Głowę" z gry w minimum dwóch meczach ligowych, dlatego szansę na występ otrzyma Osman Chavez. <a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/pp-wisla-krakow-jagiellonia-bialystok,3702" target="_blank">Zapraszamy na relację z meczu Wisła - Jagiellonia w czwartek od godz. 20</a><a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-P-polska-puchar-polski,cid,672,sort,I" target="_blank">Puchar Polski. Dowiedz się więcej!</a>