Wisła Kraków w niedzielny wieczór ogłosiła rozstanie z Adrianem Gulą. Misję prowadzenia zespołu powierzono Jerzemu Brzęczkowi. - Miejsce w tabeli oraz dorobek punktowy nie napawa optymizmem. Przed trenerem został postawiony cel utrzymania w Ekstraklasie. Podpisujemy kontrakt do końca sezonu. Cieszymy się, że mamy trenera tego kalibru. Uważam, że to bardzo dobry wybór - powiedział Dawid Błaszczykowski, prezes Wisły. - To trudny moment, ale jestem przekonany, że wykonamy dobrą pracę. Jestem przekonany, że cel, jakim jest pozostanie Wisły w Ekstraklasie, osiągniemy - stwierdził Jerzy Brzęczek na powitalnej konferencji. 51-letni szkoleniowiec podkreślił, że w jego sztabie pozostanie dotychczasowy trener bramkarzy Maciej Kowal oraz jeden z analityków. Duża część sztabu Wisły będzie jednak nowa. - Potencjał Wisły jest większy, niż wskazywałoby miejsce w tabeli - podkreślił były selekcjoner. - Chcemy wyzwolić pozytywną energię drużyny. Dawid Błaszczykowski podziękował przy tej okazji dotychczasowemu trenerowi Adrianowi Guli. - Trener Gula jest bardzo dobrym szkoleniowcem. Ale postanowiliśmy, że potrzebujemy nowego impulsu. - Planujemy krótkie testy szybkości i wydolności - zaznaczył Brzęczek. - Chcemy mieć obraz tego, w jakim kierunku powinniśmy iść. Do Wisły wraz z Brzęczkiem powraca były trener przygotowania fizycznego Wisły, pracujący w przeszłości również w kadrze Polski, Leszek Dyja. Wisła Kraków. Asystentem Jerzego Brzęczka Radosław Sobolewski Do sztabu "Białej Gwiazdy" dołączył również znany były piłkarz Wisły Kraków - Radosław Sobolewski. W przeszłości Sobolewski pracował w Wiśle jako asystent trenera, a później samodzielnie prowadził Wisłę Płock. Teraz wraca do roli asystenta pierwszego szkoleniowca. - Cieszę się, że Radek na to zaproszenie odpowiedział pozytywnie - zaznaczył Brzęczek. Współpracować ze szkoleniowcem w sztabie będzie również Tomasz Mazurkiewicz. W przeszłości obaj panowie pracowali razem w piłce ligowej - w Wiśle Płock, GKS Katowice i Lechii Gdańsk, a także w reprezentacji.Jerzy Brzęczek podkreślił również: - Kwestie naszego powiązania rodzinnego, emocjonalnego z Jakubem i Dawidem Błaszczykowskim są dla nas również bardzo ważne. Oglądałem na bieżąco, jeśli była taka możliwość, mecze Wisły. Odniósł się też do kwestii ewentualnego powrotu do składu kapitana Wisły Jakuba Błaszczykowskiego. - Trudno powiedzieć, kiedy Jakub Błaszczykowski powróci na boisko - przyznał były selekcjoner. - Jestem dumny, że mam takiego siostrzeńca - dodał. Wisła planuje jeszcze wzmocnienie składu. - Odbyliśmy wstępną rozmowę na temat kadry, mamy jeszcze dwa tygodnie okienka i jeszcze wrócimy do tej kwestii za dwa - trzy dni. Mamy pewne ruchy przygotowane - podkreślił dyrektor sportowy Tomasz Pasieczny. Czytaj także: Jerzy Brzęczek: Ciągle musimy się tłumaczyć