Jasna Strona Białej Gwiazdy. Co czeka Wisłę Kraków w przyszłym sezonie?
Z jakimi zawodnikami i z jakim trenerem rozpocznie Wisła nowy sezon? Czy wkrótce przy Reymonta pojawi się dyrektor sportowy? Co czeka nas w letniej przerwie? Zapraszamy do odsłuchania i oglądania "Jasnej Strony Białej Gwiazdy".
- Dużo dzieje się w Wiśle - przyznał Sebastian Staszewski, dziennikarz Interii, który wyjątkowo prowadził "Jasną Stronę Białej Gwiazdy".
- Spokojnie. Ta ekipa, która prowadzi klub, da sobie radę. Kuba Błaszczykowski był dobry zawodnikiem, na pewno ma też nosa do ich znajdywania - uspokaja Franciszek Smuda, były selekcjoner i trener Wisły Kraków.
Wisła w Gliwicach zagrała już bez trenera Petera Hyballi, który został zwolniony dwa dni wcześniej.
- Z Hyballą rozstać można było się jeszcze wcześniej, bo w tym układzie męczyli się wszyscy. Jeśli chodzi o codzienną komunikację, to była to tragedia. Hyballa będzie pewnie chciał wymazać Wisłę z CV. To jego porażka, ale przegrany w tej sytuacji jest też zarząd Wisły, który go zatrudnił - uważa Piotr Jawor, dziennikarz Interii.
Wojciech Górski, dziennikarz Interii: - Widać było, że to nie działa. Nie było gry, punktów i chemii między piłkarzami a trenerem. Zwolnienie Hyballi nie było błędem, ale błędem było jego zatrudnienie.
Teraz piłkarze rozjechali się na urlopy, a zarząd Wisły szuka nowego trenera. Jednym z głównych kandydatów jest Radosław Sobolewski, były szkoleniowiec Wisły Płock, który krakowian także poprowadził w kilku spotkaniach.
- Zdecydowałbym się na Sobolewskiego, np. z Jopem i Kaziem Kmiecikiem. Wisła musi zbudować drużynę jak najtańszym kosztem, bo można wpakować kupę pieniędzy w trenera, ale później zabraknie na zawodników - podkreśla Smuda.
Jawor: - Do Wisły musi przyjść człowiek, który rozumie, że przy Reymonta pracuje się specyficznie, że nie ma tu wielkich pieniędzy na wzmocnienia. Ale z drugiej strony to musi być też człowiek z mocnym charakterem, który nie może dać sobie wejść na głowę. Sobolewski byłby dobrym kandydatem.
Przy Reymonta podobno poważnie rozglądają się także za dyrektorem sportowym i możliwe, że zostanie on zatrudniony nawet wcześniej niż trener.
- To trochę patologiczne sytuacja, gdy w takim klubie jak Wisła nie ma człowieka, który odpowiada za pion sportowy - przyznaje Górski.
Staszewski: - Mówi się o Arturze Płatku, który np. w Borussii Dortmund był skautem...
Górski: - Myślę, że w Krakowie zostałby przyjęty dość entuzjastycznie, bo uchodzi za jednego z najbardziej poważanych ludzi na tym stanowisku.
Jakie są największe rozczarowania w Wiśle w tym sezonie? Czym klub zaskoczył pozytywnie? I co czeka krakowian w najbliższych tygodniach? Zapraszamy do słuchania i oglądania "Jasnej Strony Białej Gwiazdy".
PJ
Posłuchaj nagrania audio Jasnej Strony Białej Gwiazdy odc. 32
Obejrzyj odcinek w serwisie YouTube
Znajdź nas w serwisie Soundcloud
Posłuchaj na Spotify
Podcasty Sport Interia