Ba był testowany piłkarsko przez wiślaków na obozie w Antalyi, ale później wyjechał do rodzinnego Senegalu, by załatwić sprawy prywatne. Pojawiły się nawet spekulacje, że były pomocnik Auxerre nie wróci już do Krakowa. Tymczasem trener Maciej Skorża był spokojny, bo sam dał zgodę Ba na przyjazd dopiero w sobotę. - Issa przyjechał planowo w sobotę, po przejściu testów medycznych podpisze kontrakt - powiedział rzecznik Wisły Adrian Ochalik.