W poprzednich meczach Wisła przegrała z Chrobrym Głogów oraz Puszczą Niepołomice, a teraz bez większego problemu ograła ją Stal. Krakowianie zagrali fatalnie i jedyny pozytyw z tego meczu dla nich jest taki, że przegrali tylko jedną bramką. Od początku gospodarze wysoko zaczęli atakować wiślaków, z czym przyjezdni nie do końca sobie radzili. W 3. minucie zrobiło się gorąco pod bramką Biegańskiego, ale sędzia odgwizdał spalonego. Za moment próbowała odgryźć się Wisła, ale piłka nie dotarła do Rodado. Niespodziewane prowadzenie Wisły Kraków Pierwszą świetną okazję stworzyła Stal, a wiślaków dwukrotnie obronił Biegański. Bramkarz Wisły najpierw odbił strzał Małeckiego, a następnie uporał się z dobitką. Nie minęła minuta i gospodarze powinni prowadzić, ale Michalik znów przegrał sam na sam z Biegańskim. W 16. minucie niespodziewanie prowadziła jednak Wisła! Doskonałe podanie od Talara otrzymał, Żyro, wyszedł sam na sam z bramkarzem i podcinką w stylu Tomasza Frankowskiego skierował piłkę do siatki. W 22. minucie było już jednak 1-1. Wiślacy nadziali się na kontrę, Stal wyszła trzema zawodnikami, Prokić zagrał do Michalika, a ten skierował piłkę do pustej bramki. Bolesna porażka Wisły. Brzęczek nie wytrzymał! Dziesięć minut później trener Brzęczek musiał przeprowadzić zmianę, a kontuzjowanego Jarocha zastąpił Gruszkowski. Jest kara dla piłkarza Wisły! "Już przeprosił kolegów" Fatalna Wisła mogła przegrać wyżej W 56. minucie prowadziła już Stal! Wiślacy kompletnie pogubili się w polu karnym, popełnili kilka błędów, a do piłki dopadł Michalik i z bliska wpakował ją do pustej bramki. Ten gol tylko rozochocił gospodarzy, którzy zamknęli wiślaków na ich połowie. Za moment Wisła miała sporo szczęścia, bo Oleksy wpakował głową piłkę do siatki, ale po analizie VAR sędzia anulował bramkę. W 76. minucie beznadziejnie grający goście po raz kolejny mieli ogromne szczęście. Po kolejnym błędzie wiślaków, Prokić uderzał na pustą bramkę z trzech metrów, ale fatalnie przestrzelił! Mimo bardzo słabej gry wiślacy mieli okazję do remisu, ale Moltenis głową minimalnie chybił. Po porażce Wisła spadła na piąte miejsce. Do drugiej Arki traci cztery punkty, a do lidera Ruchu Chorzów - pięć. Stal awansowała na siódmą pozycję. Stal Rzeszów - Wisła Kraków 2-1 (1-1) Bramka: Michalik (22., 57.) - Żyro (16.) Żółta kartka: Poczobut - Młyński, Szot. Stal: Pęksa - Polowiec, Góra, Oleksy, Głowacki - Poczobut, Wolski, Michalik (82. Kłos) - Olejarka (69. Piątek), Małecki (90. Sadłocha), Prokić. Wisła: Biegański - Jaroch (32. Gruszkowski), Moltenis, Łasicki, Wachowiak (76. Szot) - Talar (76. Balta), Basha (58. Szywacz), Plewka, Żyro, Młyński (74. Starzyński) - Rodado.