Wisła Kraków fatalnie zaczęła sezon. Przed rozgrywkami piłkarze trenera Sobolewskiego typowani byli na faworytów do awansu, tymczasem teraz są bliżej strefy spadkowej niż miejsca dającego grę w Ekstraklasie. Miliony Wisły Kraków. Prezes pochwalił się rekordem Wisła w ośmiu spotkaniach zdobyła tylko dziesięć punktów. Wygrała dwa mecze, cztery zremisowała i dwa przegrała. To daje krakowianom dopiero 11. miejsce w tabeli, czyli zdecydowanie poniżej oczekiwań. Obecnie Wisła do drugiego miejsca (daje bezpośredni awans) traci siedem punktów. Z kolei do szóstej pozycji, dającej występ w barażach, brakuje jej czterech punktów, czyli tyle samo, ile ma przewagi nad strefą spadkową. Maleją szanse Wisły Kraków na awans Jeszcze przed przerwą na spotkania reprezentacji, szanse Wisły na zajęcie miejsca barażowego określane były na 52 proc. Po kolejnej wpadce jednak zmalały i po raz pierwszy wynoszą mniej niż 50 proc. Nerwowo w meczu Wisły. Przy Reymonta znów bardzo gorąco Według Piotra Klimka, który na portalu społecznościowym "X" zajmuje się wyliczeniami prawdopodobieństw w polskich ligach piłkarskich, Wisła obecnie ma 47 proc. na zajęcie miejsca w TOP6 i 13,5 proc. na TOP2. Łącznie daje to 23,1 proc. szans na awans. Teraz krakowianie przygotowują się do kolejnej ważnej potyczki - w sobotę zmierzą się na wyjeździe z Motorem Lublin (godz. 17.30). PJ