Jak powiedział prokurator Jarosław Dyko z wrocławskiego wydziału Prokuratury Krajowej, mężczyźni zostali zatrzymani w związku ze śledztwem w sprawie nieprawidłowości gospodarczych w Widzewie Łódź. Andrzejowi G. i Jackowi D. prokuratura postawiła "zarzut przywłaszczenia wielomilionowych kwot w celu ukrycia ich przed egzekucją". Obaj mężczyźni są obecnie przesłuchiwani. Zatrzymanie nie ma związku z toczącym się we Wrocławiu śledztwem dotyczącym korupcji w polskiej piłce nożnej.