Widzew objął prowadzenie w meczu po strzale Mariusza Stępińskiego (58). Stan meczu wyrównał Thomas Delaney (83). Zgodnie z regulaminem turnieju w przypadku remisu zespoły wykonują rzuty karne. W tym elemencie lepsi okazali się widzewiacy. Po dwóch meczach (w pierwszym widzewiacy wygrali 3-1 z norweskim Molde FK) zespół z al. Piłsudskiego ma pięć punktów (jeden mniej od chińskiego Shanghai East Asia FC) i zajmuje drugie miejsce w grupie "niebieskiej". 30 stycznia zespół Mroczkowskiego zmierzy się z norweskim Tromsoe FC. Zwycięstwa grupy "niebieskiej" o wygraną w całym turnieju zagra z najlepszą ekipą grupy "czerwonej" (w obu jest po pięć drużyn, ale każda rozgrywa tylko trzy mecze). Triumfator imprezy otrzyma nagrodę w wysokości 80 tys. euro. FC Kopenhaga - Widzew Łódź 1-1 (0-0; 1-1) w karnych 7-8 Widzew: Dragojević - Broź, Phibel, Gavrić, Bartkowski (46. Abbes), Pawłowski, Nowak (72. Batrović), Bartoszewicz (46. Kasprzak), Dudek (80. Płotka), Kaczmarek (46. Rybicki), Stępiński M. (60. Ben Dhifallah).