Mecz Widzewa z Jagiellonią rozpoczął się z półgodzinnym poślizgiem, co było spowodowane warunkami atmosferycznymi i gęsto padającym śniegiem. Ostatecznie pracownikom klubu udało się doprowadzić trybuny i murawę do porządku i w przeciwieństwie do wcześniejszego spotkania Wisły Płock z Wartą Poznań mecz nie musiał zostać przełożony. PKO Ekstraklasa. Widzew przeprasza za zachowanie ochroniarza względem kibica Jagiellonii W sektorze gości pojawiła się liczna grupa kibiców z Białegostoku, którzy do Łodzi udali się pociągiem specjalnym. Jeden z fanów zajmujący się prowadzeniem dopingu wspiął się na ogrodzenie, by stamtąd móc zarządzać wsparciem dla swojej drużyny, nie podejmując żadnych zachowań mogących zakłócić przebieg spotkania. Ochroniarz znajdujący się pod sektorem gości nakazał mu zejść z konstrukcji, a gdy ten nie wykonał jego polecenia, to postanowił użyć środków przymusu bezpośredniego, w tym przypadku była to ogromna "chmura" gazu pieprzowego wymierzona wprost w kibica "Jagi". To zachowanie wywołało spore kontrowersje, a krytykowali je nie tylko fani Jagiellonii czy Widzewa, ale też wielu innych polskich klubów. W poniedziałek, już nieco bardziej na chłodno, odniósł się do tego też sam Widzew. - Po dokładnej analizie zdarzenia, Klub doszedł do wniosku, że interwencja służb nie była adekwatna do zaistniałej sytuacji. Niewykonanie przez kibica polecenia pracownika ochrony nie usprawiedliwia podjęcia przez służbę środków przymusu bezpośredniego. Mecz przebiegał w spokojnej atmosferze, dlatego przepraszamy za zastosowaną interwencję - czytamy w oświadczeniu łódzkiego klubu. Widzew ma też plan, co zrobić, by uniknąć takich sytuacji w przyszłości. - Jednocześnie informujemy, że klub wystąpi do operatora stadionu z prośbą o pomoc w montażu podestu, z którego kibice gości będą mogli prowadzić doping - poinformował Widzew. ZOBACZ AKTUALNĄ TABELĘ I KLASYFIKACJĘ STRZELCÓW PKO EKSTRAKLASY Po piątkowym remisie Widzew jest czwarty w tabeli PKO Ekstraklasy, Jagiellonia zajmuje z kolei 14. miejsce. W następnej kolejce Łodzianie udadzą się do Gdańska na mecz z Lechią, Jagiellonia zagra z kolei u siebie z Pogonią Szczecin.