W bieżącym sezonie Mielcarz przez dziesięć kolejek miał pewne miejsce w widzewskiej bramce. Na początku listopada na jednym z treningów przed meczem z Lechem Poznań zerwał jednak więzadła i musiał poddać się operacji. Później rozpoczął rehabilitację, która powoli dobiega końca. Mielcarz jest już na takim etapie zajęć, że w poniedziałek mógł wyjechać z resztą zespołu na trzydniowy obóz do Uniejowa. Dla widzewiaków jest to już drugi pobyt w tym mieście podczas obecnego okresu przygotowawczego. W ośrodku im. Włodzimierza Smolarka podopieczni Radosława Mroczkowskiego trenowali już przez sześć dni na początku stycznia. Drugie zgrupowanie w Uniejowie łódzki zespół zakończy w środę, a dzień później rozpocznie treningi na własnym obiekcie. Na sobotę widzewiacy mają zaplanowany sparing z pierwszoligową Olimpią Grudziądz. Będzie to dla nich ostatni sprawdzian przed pojedynkiem z wrocławskim Śląskiem (23 lutego) na inaugurację rundy wiosennej ekstraklasy.