Szymanek opuścił boisko już w 7. minucie sobotniego meczu z Legią Warszawa, po zderzeniu z Piotrem Gizą. - Mieliśmy nadzieję, że uraz nie okaże się tak groźny. Badania jednak wykazały, że zawodnik będzie musiał być operowany - powiedział rzecznik prasowy Widzewa Michał Kulesza. W meczu z Legią kontuzji doznał też Maciej Kowalczyk, który narzekał na uraz mięśnia przywodziciela. - Na szczęście kontuzja Kowalczyka nie jest zbyt poważna. Jest szansa, że będzie gotowy do gry w sobotnim meczu z Cracovią - poinformował Kulesza.