Sprzedaż odbywała się pod hasłem "Powrót do elity". Widzewa w Ekstraklasie nie było od 2014 roku, a krach finansowy sprawił, że klub został reaktywowany przez kibiców i zaczynał od czwartej ligi. Powrót do ekstraklasy trwał osiem lat, ale w końcu czterokrotny mistrz Polski dopiął swego. 16 tysięcy w trzeciej lidze Zapewne nie udałoby się to bez co najmniej dwóch rzeczy - nowego stadionu wybudowanego przez miastu i boomu na karnety. Widzew jeszcze w trzeciej lidze, czyli na czwartym poziomie rozgrywkowym, w marcu 2017 roku sprzedał ich ponad 15 tysięcy. W kupowaniu karnetów pobił krajową czołówkę. I tak samo było co sezon - kibice kupowali niemal wszystkie dostępne abonamenty. Rekord Polski do nich należący pod tym względem to 16401. Teraz karnetów sprzedano 498 sztuk mniej, ale to dlatego, że ze względu na wymogi bezpieczeństwa i obowiązkowy bufor z dwóch stron sektora dla kibiców gości pula była trochę mniejsza. Kibice Widzewa wykupili jednak wszystkie abonamenty, które trafiły do sprzedaży. Trudno było się spodziewać czegoś innego, skoro zespół właśnie wrócił do Ekstraklasy. Pierwszym rywalem w krajowej elicie na stadionie w Łodzi będzie w trzeciej kolejce Lechia Gdańsk. Można się spodziewać, że trybuny będą pękać w szwach. 99 procent przedłużonych karnetów - To dla nas ogromny powód do dumy, ale również zobowiązanie. Musimy budować klub na solidnych podstawach. Poza stworzeniem drużyny, która będzie dawać radość fanom, naszym zadaniem jest znalezienie sponsorów, by wsparcie kibiców, było w budżecie tylko składową, a nie największym przychodem - podkreśla Mateusz Dróżdż, prezes Widzewa. Ze sprzedaży karnetów do klubowej kasy wpłynie ponad 5,5 mln złotych. - Przy tworzeniu cennika chcieliśmy wynagrodzić kibicom wsparcie w drodze do Ekstraklasy. 99 procent właścicieli karnetów postanowiło je przedłużyć na nowy sezon. Wpływy z ich sprzedaży to nieco poniżej 20 procent budżetu - dodał Michał Rydz, wiceprezes Widzewa. Budżet Widzewa w tym sezonie powinien przekroczyć 35 mln zł. Część sponsorów już potwierdziła wsparcie na kolejny sezon, a firma, która jest na koszulkach podwoiła przekazywaną sumę (około 2 mln zł). - W najbliższych dniach ogłosimy podpisanie kolejnych umów. Zależy nam, by rodzina partnerów klubu się poszerzała, dlatego przed startem rozgrywek przedstawimy również jednego z nowych, kluczowych sponsorów - powiedział Rydz.