Adam Szała, dziś zaledwie 29-letni trener, trafił do Warty jako piłkarz w wieku niespełna 13 lat. W tutejszej Akademii grał w jednym zespole z Bartoszem Bereszyński (Sampdoria Genua), Adrianem Lisem (do dziś w Warcie) czy Adrianem Laskowskim (rok temu zamienił Wartę na rezerwy Lecha). Wszyscy są bowiem z rocznika 1992. Kariery piłkarskiej nie zrobił, skupił się na rozwoju w pracy szkoleniowej. Najpierw w grupach młodzieżowych Warty, będąc jednocześnie asystentem w czwartoligowej Obrze Kościan. W 2015 roku dostał propozycję roli asystenta trenera Tomasza Bekasa w pierwszym zespole Warty, który właśnie przegrał baraże o awans do... drugiej ligi. Szała podjął się tej roli i do dzisiaj wspierał kolejnych trenerów - najpierw Bekasa, później Petra Nemca, Piotra Tworka i od listopada Dawida Szulczka. W międzyczasie dwukrotnie samodzielnie poprowadził zespół - po nagłych zwolnieniach Bekasa i Tworka. Oba te spotkania Warta wygrała - w 2016 roku w drugiej lidze w Zambrowie z Olimpią (2-0), a niedawno w Ekstraklasie w Gliwicach z Piastem 1-0. Trener Adam Szała spełnił marzenie z dzieciństwa To właśnie przed tym ostatnim spotkaniem Adam Szała mówił, że spełnia swoje dziecięce marzenie. - Idąc tą drogą, każdy chciałby poprowadzić zespół w Ekstraklasie. To rzecz, którą zapamiętam do końca życia, choć okoliczności nie są takie, jakie bym sobie wymarzył. Muszę zastąpić trenera, z którym układałem sobie pracę przez ostatnie 2,5 roku. Taka już jednak jest piłka, muszę pomóc zespołowi w trudnym momencie, zanim dojdzie do kolejnych zmian - mówił wówczas. Już po tamtym spotkaniu drużynę przejął nowy trener, niewiele starszy od Szały Dawid Szulczek. Zgodnie z ustaleniami, dotychczasowy sztab stworzony przez trenera Piotra Tworka miał pozostać do końca roku. Teraz się okazało, że wypadł z niego właśnie Adam Szała - kontrakt został rozwiązany za porozumieniem stron. Warta Poznań. Nie dotarli się, niepowodzenie - Trener Dawid Szulczek od listopada współpracował z dotychczasowym sztabem szkoleniowym. Po tym okresie docierania się trener wspólnie ze swoim asystentem doszli do wniosku, że ich drogi się rozejdą - mówi na klubowej stronie Warty jej dyrektor sportowy Radosław Mozyrko. - Po rozmowie z trenerem Dawidem Szulczkiem podjąłem decyzję o moim odejściu z klubu - tłumaczy Adam Szała. - Chciałbym bardzo podziękować wszystkim trenerom, z którymi miałem przyjemność współpracować, członkom sztabu, piłkarzom, władzom i pracownikom, a także kibicom, do których zawsze będę się zaliczał. Jestem dumny z tego, że przez wiele lat mogłem aktywnie uczestniczyć w dynamicznym rozwoju Warty, która pięła się w górę, docierając aż do Ekstraklasy. Poprowadzenie zespołu w roli pierwszego trenera to zaszczyt i doświadczenie, które zapamiętam do końca życia - dodał. Warta Poznań zacznie wiosnę od starcia z Górnikiem Łęczna Warta Poznań w tym tygodniu wznowiła przygotowania do rundy wiosennej PKO Ekstraklasy. W ostatnich 15 kolejkach będzie broniła się przed degradacją, na razie zajmuje w lidze 16. pozycję. Pierwsze spotkanie "Zieloni" rozegrają w niedzielę 6 lutego o godz. 12.30 z Górnikiem Łęczna, z którym latem wygrali na wyjeździe aż 4-0. Andrzej Grupa