Takie sugestie pojawiły się w formie plotek, gdyż Raków Częstochowa jest żywotnie zainteresowany tym, aby Warta w derbach Poznania jednak odebrała punkty Lechowi. To niezbędne, aby Raków mógł się jeszcze włączyć do walki o mistrzostwo. Swe szanse mocno ograniczył w ostatnią niedzielę, gdy jedynie zremisował u siebie z Cracovią 1-1. Lech Poznań wykorzystał okazję, wygrał z Piastem Gliwice 2-1 po golu w końcówce i wyszedł na czoło ligi z dwupunktową przewagą nad częstochowianami, z którymi niedawno wyraźnie przegrał finał Pucharu Polski. Warta Poznań języczkiem u wagi Zostały dwie kolejki i w najbliższej mamy derby Poznania. Warta to rywal trudny dla każdego, nie tak dawno ograła aż 3-0 Wisłę Płock na jej terenie. Dla Lecha też byłaby twardym orzechem do zgryzienia, gdyby nie fakt, że właśnie utrzymała się w lidze. "szach-mat" - napisał nawet w mediach społecznościowych trener Dawid Szulczek. CZYTAJ TAKŻE: Warta Poznań odetchnęła z ulgą. Raz jeszcze się utrzymała Wokół ostatnich kolejek krąży mnóstwo plotek. Jedna z nich głosi, że Warta Poznań ma być motywowana finansowo z zewnątrz, aby jednak sprężyć się na derbowy mecz z Lechem. Takie sugestie właściciel klubu Bartłomiej Farjaszewski podczas spotkania w pokoju na Twitterze nazwał "głupotą" i oświadczył, że Warta żadnych takich motywacji przyjmować nie zamierza. Do meczu z Lechem podejdzie normalnie i sportowo. Warta Poznań - Lech Poznań. Kluczowe derby Poznania Mecz derbowy Warty z Lechem Poznań zaplanowany jest na sobotę 14 maja, godz. 15 na stadionie w Grodzisku Wlkp. Raków Częstochowa w przedostatniej kolejce zagra tego samego dnia o godz. 17.30 z Zagłębiem Lubin. Potknięcie Rakowa przy jednoczesnej wygranej Lecha może już teraz dać poznaniakom tytuł mistrzowski.