Przed startem sezonu 2020/21 Warta Poznań podjęła wyzwanie wraz z Regionalną Dyrekcją Lasów Państwowych w Poznaniu. Ustalono, że w ramach akcji "Ale Zasadził!" za każdą bramkę zdobytą przez piłkarzy "Zielonych" do posadzenia będzie sto drzew. Wraz z początkiem roku, w którym najstarszy klub piłkarski w stolicy Wielkopolski obchodzi 110-lecie istnienia, stawka poszła w górę. Jeden strzelony gol oznaczał 110 nowych drzew, które odgrywają ogromną rolę w życiu człowieka: produkują tlen i oczyszczają powietrze z metali ciężkich. Zespół zakończył sezon z 35 trafieniami na koncie, co przełożyło się na 3710 drzew. W piątek zostały one posadzone na polanie w Nadleśnictwie Łopuchówko. Sadzenie drzew o tej porze roku jest bardziej efektywne, gdyż gleba jest zazwyczaj bardziej wilgotna niż w drugiej połowie maja, gdy kończył się sezon. To zmniejsza ryzyko, że sadzonki się nie przyjmą. Uczestnicy pikniku poznali też garść informacji o drzewach, które sadzili. - Wspólnie z Wartą Poznań zalesiliśmy grunt porolny w Nadleśnictwie Łopuchówko, czyli stworzymy las w takim miejscu, w którym go jeszcze nie było. Do posadzenia było 3410 dębów szypułkowych, symboli długowieczności oraz równie cennych 300 drzew biocenotycznych m.in. dzikich grusz, jarzębów pospolitych, lip drobnolistnych, czereśni ptasich, które dodatkowo wzbogacą leśną przestrzeń, a ich owoce będą cenną stołówką dla ptaków i pozostałej zwierzyny - wyjaśnia Dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Poznaniu, dr inż. Andrzej Konieczny i dodaje: - Drzewa od pokoleń fascynują ludzi, są długowiecznie i pełnią wiele dobroczynnych funkcji. Są ostoją bioróżnorodności oraz odgrywają niebagatelną rolę w kształtowaniu klimatu. Leśnicy od pokoleń pielęgnują lasy, dzięki czemu ich powierzchnia w Polsce zwiększyła się z 20 procent w 1946 roku do 30 procent w roku 2020. W ubiegłym roku na terenie poznańskiej dyrekcji Lasów Państwowych leśnicy posadzili 39 milionów nowych drzew, co odpowiada 1 sadzonce na mieszkańca Polski. Warta Poznań pracowała przez wiele godzin Pracy było sporo. Pierwsza łopata została wbita ok. godziny 11, a sadzenie trwało do późnych godzin popołudniowych - z przerwą na posiłek przygotowany przez dyrekcję lasów. CZYTAJ TAKŻE: Warta Poznań zmieniła właściciela. Na właścicielkę. "To wyszło w praniu" - Finał akcji "Ale Zasadził!" to ważny dzień dla Warty Poznań. Dlatego podczas sadzenia nie mogło zabraknąć zarówno zawodników i trenerów pierwszego zespołu, jak i młodych graczy z klubowej akademii - podkreśla Karolina Kowalczyk, koordynatorka projektów marketingowych w Warcie Poznań. - Zależy nam na tym, aby Warta Poznań była klubem, który łączy wartości sportowe i ekologiczne. Podkreślamy konieczność dbania o środowisko naturalne oraz o właściwą edukację w tym zakresie. W sezonie 2022/23 kontynuujemy tę akcję, a gole strzelane przez zespół mają podwójne znaczenie. Nie tylko pozwalają zdobywać punkty i wygrywać mecze, ale też przekładają się na nowe drzewa, co ma pozytywny wpływ na planetę. Licznik bieżącej edycji "Ale Zasadził!" wskazuje już 1100 drzew za osiem bramek zdobytych w PKO Bank Polski Ekstraklasie i dwa gole strzelone w Fortuna Pucharze Polski. Zwierzęta, które przeszły do historii sportu. Wiesz, które? [GRA NAWROTA o sportowych zwierzętach]