<a href="https://sport.interia.pl/klub-warta-poznan/news-poznanski-klub-zmienia-wlasciciela-odchodzacy-mowi-to-wyszlo,nId,6224270">Jak mówił Interii Bartłomiej Farjaszewski, kwestia sprzedaży Warty Poznań spółce DD12 Lab prezes Pauliny Sypniewskiej, wyszła w praniu</a>, w trakcie rozmów o nabyciu pakietu mniejszościowego w Warcie. Prezes Farjaszewski chciał klub sprzedać, DD12 Lab przyjęło ofertę i wydawało się, że transakcja jest zawarta. Paulina Sypniewska została przedstawiona jako nowa właścicielka klubu. <a href="https://sport.interia.pl/klub-warta-poznan/news-duze-zmiany-w-warcie-poznan-do-klubu-wkracza-kobieta,nId,6199641">Pół roku później jednak Warta Poznań poinformowała jednak, że umowa została unieważniona</a>. Klub wydał krótki komunikat, w którym czytamy, że "nabywca pakietu inwestorskiego zapowiedział skupienie szerszego grona biznesowego wokół najstarszego klubu piłkarskiego w stolicy Wielkopolski i dalszy rozwój klubu. Jednym z elementów transakcji była umowa sponsoringowa pomiędzy <a class="db-object" title="Warta Poznań" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-warta-poznan,spti,8091" data-id="8091" data-type="t">Wartą Poznań</a>, a firmą Space Digital Group Sp. z o.o. Niestety, do dziś umowa ta nie została zrealizowana." I to spowodowało unieważnienie umowy. Jak mówi Bartłomiej Farjaszewski, poznański klub kilkakrotnie przedłużał termin realizacji tej części umowy, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło. Gdy minęło pół roku, przestał czekać. Firma DD12 Lab została już poinformowana, że do transakcji nie dojdzie i nie przejmie ona klubu z Wildy, dwukrotnego mistrza Polski z lat 1929 i 1947. - Pół roku to powinien być wystarczający czas na realizację płatności - mówi Bartłomiej Farjaszewski. Bartłomiej Farjaszewski znów przejął Wartę To on wraca do roli ponownego właściciela klubu, którą zdawał się już porzucić. Pozostał w klubie, ale już w pobocznej roli, a teraz bierze na siebie ponowne utrzymanie Warty, czego już nie chciał. - Teoretycznie nie powinno mnie to obchodzić, bo oddałem klub, przekazałem pałeczkę dalej i mogłem powiedzieć, że to już nie moja sprawa. Wracam na wyraźną prośbę osób najbardziej związanych z klubem. Po konsultacjach wspólnie z członkami rady nadzorczej zapewniliśmy finansowanie wynagrodzeń za ostatnie dwa miesiące. Ustaliliśmy, że w tym trudnym momencie weźmiemy na siebie ciężar utrzymania klubu. Taki stan nie będzie mógł jednak trwać w sposób ciągły - mówi. Jak się dowiedzieliśmy w Warcie Poznań, finansowanie klubu w tym sezonie jest zapewnione. Natomiast dalsze losy Warty Poznań pozostają otwarte. Klub będzie szukał nowego inwestora, w tym potencjalnego nowego właściciela.