Bruk-Bet Termalica Nieciecza, identycznie jak przed tygodniem, otwierając 10. kolejkę Lotto Ekstraklasy, wskakuje na fotel lidera. Wystarczył do tego remis 0-0 z Wisłą Płock.
Ranking piłkarzy Ekstraklasy - oceniaj!
Piłkarze z Niecieczy, którzy w Ekstraklasie grają drugi sezon, są prawdziwą rewelacją bieżących rozgrywek. W poprzednich 9 meczach zgromadzili 19 punktów i prowadzącej w tabeli Jagiellonii Białystok ustępowali tylko gorszym bilansem bramkowym. Wiadomo było, że każdy punkt zdobyty w piątek wywinduje niecieczan, przynajmniej do soboty, na pierwsze miejsce w tabeli.
Ale i beniaminek z Płocka znakomicie spisuje się w tym sezonie i nie zamierzał tanio sprzedawać skóry. Już w trzeciej minucie goście byli o włos od zdobycia bramki. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Dominika Furmana Piotr Wlazło główkował w słupek bramki gospodarzy.
Piłkarze z Małopolski rzucili się do ataku, dwa razy zrobiło się gorąco przed bramką Seweryna Kiełpina, ale czystych okazji nie było. Po niespełna kwadransie na strzał z dystansu zdecydował się Vlastimir Jovanović. Bramkarz Wisły nie dał się zaskoczyć.
W 26. minucie zespół z Niecieczy mógł cieszyć się z prowadzenia. Świetna akcja prawą stroną zakończyła się dośrodkowaniem Patryka Fryca, po którym Vladislavs Gutkovskis nieczysto trafił głową w piłkę i przeleciała ona obok bramki gości. Osiem minut później Łotysz na szesnastym metrze "ustawił" piłkę Romanowi Gergelowi, lecz jego płaski strzał odbił Kiełpin.
W pierwszej połowie dłużej przy piłce utrzymywali się goście, ale ani razu nie uderzyli celnie na bramkę gospodarzy. Do przerwy 0-0.
Po godzinie gry Jose Kante mógł uradować kolegów z Wisły, ale z trzech metrów główkował w poprzeczkę po wrzutce Patryka Stępińskiego z lewego skrzydła.
W 67. minucie na boisku w drużynie Termaliki pojawił się Dawid Nowak i kilkadziesiąt sekund później znalazł się przed bramką Wisły, lecz jego uderzenie z ostrego kąta obronił Kiełpin.
W 86. minucie Bartłomiej Babiarz zmarnował stuprocentową okazję dla gospodarzy. Pomocnik Termaliki do spółki z Nowakiem wyprowadzili kontrę, wymienili dwa podania, a na koniec Babiarz nie trafił z kilku metrów. To była piłka meczowa.
Po meczu powiedzieli:
Marcin Kaczmarek (trener Wisły Płock): "Mam mieszane uczucia. Biorąc pod uwagę momenty naszej bardzo dobrej gry w ataku pozycyjnym, kilka niewykorzystanych sytuacji mógłbym marudzić, że nie wygraliśmy. Z drugiej strony muszę być obiektywny w kontekście akcji, które stworzyliśmy i piłki meczowej, jaką w końcówce mieli gospodarze. Żałuję, że nie otworzyliśmy wyniku spotkania. Gdyby w drugiej minucie po strzale Piotrka Wlazły piłka trafiła do siatki, to Bruk-Bet Termalica musiałaby grać atakiem pozycyjnym. Tak się nie stało. Dopisujemy do naszego dorobku punkt".
Czesław Michniewicz (trener Bruk-Betu Termaliki Nieciecza): "Nasz rywal grał podobnie do nas; stabilnie w obronie i odpowiedzialnie. Ciężko było stworzyć sobie sytuacje. W pierwszej połowie najlepszą miał Vladislavs Gutkovskis, ale strzelił tuż obok słupka. W końcówce mieliśmy piłkę meczową, po kontrze Dawida Nowaka i Bartłomieja Babiarza. Trzeba przyznać, że Wisła też miała swoje okazje. Wynik jest sprawiedliwy, ale nie jesteśmy z niego usatysfakcjonowani. Po jednej trzeciej sezonu zasadniczego mamy dwadzieścia punktów. Średnia wychodzi dwa punkty na spotkanie. Jeżeli taką utrzymamy do końca rozgrywek to będziemy szczęśliwi".
Żółta kartka - Bruk-Bet Termalica Nieciecza: Vlastimir Jovanović.
Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz). Widzów 3 851.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza: Krzysztof Pilarz - Patryk Fryc, Kornel Osyra, Artem Putiwcew, Sitya Guilherme - Roman Gergel, Bartłomiej Babiarz, Mateusz Kupczak, Vlastimir Jovanović (67. Dawid Nowak), Dalibor Pleva (60. Samuel Stefanik) - Vladislavs Gutkovskis (76. Wojciech Kędziora).
Wisła Płock: Seweryn Kiełpin - Cezary Stefańczyk, Przemysław Szymiński, Tomislav Bożić, Patryk Stępiński - Piotr Wlazło, Maksymilian Rogalski, Dominik Furman, Siergiej Kriwiec (70. Dimityr Ilijew), Giorgi Merebaszwili (62. Arkadiusz Reca) - Jose Kante.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Wisła Płock. Raport meczowy