Jacek Magiera pod koniec sezonu Ekstraklasie uratował Śląsk Wrocław przed ligowym spadkiem. Nie było jednak wiadomo, czy szkoleniowiec poprowadzi zespół w przyszłym sezonie, bo jego kontrakt wygasał pod koniec czerwca. Teraz - jak ustaliła Interia Sport - w sprawie nastąpił przełom. Po pierwsze: utrzymać Śląsk Magiera był trenerem Śląska od marca 2021 roku do marca 2022, gdy został zwolniony. Jego kontrakt ważny był jednak do końca sezonu 2022/2023, z czego pod koniec rozgrywek postanowili skorzystać wrocławscy działacze. Po zwolnieniu Ivana Đurđevicia swoje kroki skierowali właśnie do Magiery, który podjął się misji ratowania pogrążonego w kryzysie klubu. Do swojego byłego zespołu wrócił dokładnie 21 kwietnia i dzięki zwycięstwom z Wisłą Płock i Miedzią Legnica utrzymał zespół w Ekstraklasie. Gdy to się udało, wrocławianie rozpoczęli rozmowy z Magierą, którego chcieli zatrzymać na szkoleniowym stołku. Były trener między innymi Legii Warszawa i Zagłębia Sosnowiec przez jakiś czas zastanawiał się jednak nad ofertą, bo był bardzo blisko podpisania kontraktu z inną drużyną, Stalą Rzeszów. Ostatecznie jednak okazało się, że Magiera zostaje we Wrocławiu! Magiera zostaje we Wrocławiu! Jak nieoficjalnie dowiedziała się Interia Sport, w sobotnie popołudnie doszło do porozumienia w sprawie dalszej pracy Magiery we Wrocławiu. Trwające od kilkunastu dni negocjacje zostały zakończone pozytywnie i 46-letni szkoleniowiec poprowadzi zespół także w przyszłym sezonie. Według naszych ustaleń trener lada moment podpisze dwuletni kontrakt, który będzie obowiązywał do czerwca 2025 roku. Informacja ta powinna zostać ogłoszona w najbliższym czasie. Sebastian Staszewski, Interia Sport