Szkoleniowiec podkreślił, że bardzo dokładnie przeanalizował dotychczasowe mecze rywali, a przed dwoma tygodniami z trybun stadionu w Szczecinie oglądał mecz Pogoni z Legią Warszawa (0-3). "Właśnie w tym spotkaniu Pogoń pokazała swoją siłę. W pierwszych minutach gospodarze mieli trzy doskonałe sytuacje na strzelenie gola i choć ostatecznie przegrali, to powinno być to dla nas ostrzeżenie, że należy być skoncentrowanym od początku do końca" - powiedział. Do meczu wrocławianie przystąpią w najmocniejszym składzie. W piątek do treningów powrócili bramkarz Marian Kelemen i pomocnik Piotr Ćwielong, którzy z powodu urazów opuścili derbowe spotkanie z Zagłębiem. "Jeszcze nie wiem, czy wystąpią w poniedziałek, ale bez wątpienia ich powrót do zdrowia daje nam większe pole manewru przy ustalaniu składu" - dodał Levy. W historii Śląsk aż 53 razy spotykał się z Pogonią. Bilans tej rywalizacji to 20 zwycięstw wrocławian, 14 remisów i 19 wygranych Pogoni. "W poniedziałek zależy nam na zdobyciu punktów nie tylko dlatego, by w dalszym ciągu mieć kontakt z czołówką, ale również, by odwdzięczyć się kibicom za to, że w spotkaniu z Zagłębiem byli z nami do ostatniej minuty i cały czas nas wspierali mimo niekorzystnego wyniku" - zaznaczył trener. Początek meczu zaplanowano na godz. 18.30. <a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/pogon-szczecin-slask-wroclaw,3596">Zapraszamy na relację na żywo z meczu Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław!</a> <a href="http://m.interia.pl/na-zywo/relacja/pogon-szczecin-slask-wroclaw,id,3596">Tutaj znajdziesz relację NA ŻYWO w wersji mobilnej</a> <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-ekstraklasa,cid,3,sort,I">Wyniki, terminarz i tabela T-Mobile Ekstraklasy</a>