- Nie sądziłem, że po tym meczu będę tak wkurzony, by nie użyć innego, mocniejszego słowa - mówił po spotkaniu Urban, który we wrześniu cieszył się już z wygranych z Legią i Lechem. - Wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo, ale w pierwszej połowie mieliśmy tak dużo sytuacji bramkowych, że powinniśmy zejść do szatni z takim wynikiem, który mógłby już "zamknąć" to spotkanie - mówił szkoleniowiec. Straconych dwóch punktów żałują też piłkarze ekipy z Wrocławia. - Dla nas jest to tylko remis. Nie ułatwialiśmy sobie zadania, wydawałoby się, że kontrolujemy mecz, a w łatwy sposób tracimy bramkę - powiedział Dorde Czotra, cytowany na stronie Śląska. - W drugiej połowie graliśmy dokładnie to, co chciał przeciwnik. Było dużo walki i przepychania, ale mało gry. Ten mecz powinniśmy zakończyć zwycięstwem, ale musimy iść dalej. Z remisu nie jesteśmy zadowoleni, musimy od siebie wymagać znacznie więcej, bo wiemy, że stać nas na o wiele więcej - stwierdził obrońca wrocławskiego zespołu. - Szkoda remisu i szkoda tej pierwszej sytuacji, na samym początku. W pierwszej minucie mieliśmy okazję otworzyć wynik, świetnie weszlibyśmy w mecz, a przeciwnika sporo by to kosztowało - powiedział Michał Chrapek. - Druga połowa była nerwowa w naszym wykonaniu. Gra była szarpana, nie mogliśmy utrzymać dłużej piłki, przegrać jej z jednej na drugą stronę, tak jak zwykle to robimy w ataku pozycyjnym. Piłka nam uciekała, a przeciwnik był agresywny i starał się to wykorzystywać - zaznaczył pomocnik Śląska. Ranking Ekstraklasy - sprawdź! Ekstraklasa: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy WS