<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-P-liga-europejska-play-offs-round,cid,637,rid,1821,sort,I">Zobacz zestaw wszystkich par 4. rundy el. Ligi Europejskiej!</a> W piątek w szwajcarskim Nyonie odbyło się losowanie par ostatniej rundy kwalifikacji. Wrocławianie zagrają z hiszpańską Sevillą FC. Innymi rywalami, na których mógł trafić w piątek wrocławski zespół (nie został rozstawiony), były: Eintracht Frankfurt, Standard Liege, FC Salzburg i duński FC Nordsjaelland. - Trafiliśmy na światowej klasy przeciwnika. Z jednej strony cieszę się, że zagramy z tak renomowanym rywalem, ale szczerze mówiąc wolałbym, żebyśmy na takie zespoły trafili dopiero w fazie grupowej - podkreślił Waśniewski. Prezes przyznał, że faworytem dwumeczu będą Hiszpanie. - Ale moim zdaniem, choć może zabrzmi to banalnie, musimy powalczyć o zwycięstwo w tym dwumeczu. Mam nadzieję, że nasza rywalizacja z Sevillą przejdzie do historii polskiej piłki nożnej. Przed meczami z FC Brugge też nie dawano nam dużych szans, a tymczasem awansowaliśmy w dobrym stylu. Patrząc na ostatnie trzy lata uważam, że rozgrywamy obecnie nasze najlepsze spotkania w europejskich pucharach - dodał. Jednym z najlepszych zawodników Śląska w meczach z belgijskim FC Brugge był Waldemar Sobota. W rewanżowym spotkaniu pomocnik zdobył dwie bramki i przypieczętował awans swojego zespołu do kolejnej rundy eliminacji. - Po tych spotkaniach odnotowaliśmy większe zainteresowanie tym zawodnikiem ze strony skautów i menedżerów, ale żadne oficjalne oferty do klubu nie wpłynęły - zaznaczył Waśniewski. Mecze Śląska z Sevillą odbędą się 22 i 29 sierpnia. Wrocławianie pierwsze spotkanie rozegrają na własnym stadionie. <a href="http://forum.interia.pl/slask-vs-sevilla-kto-wygra-tematy,dId,2254788">Sevilla jest do przejścia? Dyskutuj o szansach Śląska</a>