Obojętnie jak się skończy, sezon 2023/24 już jest niezwykły dla Śląska Wrocław. Drużyna, która w dwóch poprzednich rozgrywkach zajmowała ostatnie bezpieczne, 15. miejsce na ligowej mecie dziś jest sensacyjnym liderem Ekstraklasy, któremu coraz mocniej po piętach depcze równie rewelacyjna Jagiellonia Białystok. Śląsk Wrocław gra bardzo dobrze i nie ma właściwie słabych punktów, zarówno w ofensywie (Erik Exposito jest najlepszym snajperem w lidze z 12 golami) jak i defensywie - życiową formę osiągnął bramkarz Rafał Leszczyński, obrońca Łukasz Bejger gra na poziomie reprezentacyjnym, a rezerwowy Jehor Macenko, przebojem wdarł się do składu i daje drużynie niesamowity ogień. Śląsk Wrocław jest sensacyjnym liderem Ekstraklasy Dobre wyniki przyciągają kibiców - w sezonie 2023/24 Śląsk już dwa razy wyprzedał w całości 40-tysięczną Tarczyński Arenę, obiekt który przez lata świecił pustkami. To zasługa zarówno piłkarzy jak i klubowego marketingu, któremu szefował przez pewien czas Patryk Załęczny, od września prezes lidera Ekstraklasy. Dodać trzeba, że w roli głównodowodzącego WKS Załęczny jeszcze nie przegrał meczu na najwyższym szczeblu rozgrywek. W obszernym wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego" wskazuje receptę na sukces, który w dużym uproszczeniu polega na tym, by nie udawać nikogo kim się nie jest. Oprócz pionu organizacyjnego z prezesem na czele są jeszcze architekci boiskowych poczynań - to trener Jacek magiera, dyrektor sportowy Czech David Balda i oczywiście kapitan drużyny i lider ligowych strzelców, Erik Exposito. Temu ostatniemu z końcem sezonu kończy się kontrakt ze Śląskiem Wrocław. Czy zostanie na Dolnym Śląsku dłużej niż do czerwca? - (...) rozmawiamy z Erikiem, że Wrocław jest jego drugim domem. Wydaje się, że jesteśmy na trochę bardziej uprzywilejowanej pozycji, jeśli mówimy o jego ewentualnym pozostaniu w PKO BP Ekstraklasie. Musimy sobie jednak zdawać sprawę, że on w czerwcu skończy 28 lat i to dla niego jeden z ostatnich momentów w karierze, żeby podpisać naprawdę duży kontrakt, może najlepszy w życiu. Zarówno Śląsk, jak i inne nasze ligowe kluby będą miały bardzo ciężko, żeby Erik skorzystał z ich ofert - wyjaśnia Patryk Załęczny, prezes Śląska Wrocław. MS