Mistrzowie Polski swoją przygodę z tegoroczną Ligą Mistrzów zaczynają od drugiej rundy kwalifikacji. Na początek przyjdzie im zmierzyć się z najlepszą drużyną Czarnogóry. Do Podgoricy piłkarze z Polski dotarli we wtorek. - Mieliśmy krótką i przyjemną podróż, korzystamy także z dobrego hotelu. Obecnie temperatura nie jest dla nas wielkim problemem, bo przez dziesięć dni obozu w Chorwacji mogliśmy się zaaklimatyzować do podobnych warunków. Nie wiem natomiast co będzie działo się na meczu, na to nie mam wpływu. Z doświadczenia wiem, że dla sportowców, którzy co kilka dni zmieniają klimat, to nie jest sytuacja komfortowa. Jeśli w środę mamy podjąć rękawicę, to bardzo bym chciał, żeby warunki pogodowe nie były czynnikiem decydującym o naszej postawie. Uważam jednak, że sobie poradzimy. Sztab medyczny będzie odpowiedzialny za uzupełnianie mikroelementów i nawadnianie piłkarzy, a przedmeczowe zajęcia będą odbywały się w klimatyzowanej sali w hotelu. Niezależnie od wyniku, po meczu nie powiem złego słowa o pogodzie - mówił Lenczyk. Temperatura w Podgoricy, nawet w godzinie meczu, czyli o 20.45, przekracza 30 stopni Celsjusza.- Pomimo pewnych trudności, mamy informacje o Budućnostii, nie będziemy grali z drużyną niewiadomą. Z obydwu stron będzie bardzo twarda walka o zwycięstwo. Z pewnością mamy lepsze boisko we Wrocławiu, ale w środę będziemy musieli się dostosować do tego co jest tutaj, tak by sprawą najważniejszą był wynik, a nie gra. Liczę jednak na to, że strona czysto piłkarska będzie na wyższym poziomie. - Mam przyjemność być po raz drugi w Podgoricy. 35 lat temu będąc na obozie z Wisłą Kraków graliśmy sparing z Budućnostią i przegraliśmy 0-1. Taki wynik w środowym starciu nie byłby tragedią, ale zrobimy wszystko, by był on o wiele lepszy - dodał trener Śląska Wrocław. <a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/buducnost-podgorica-slask-wroclaw,3435">INTERIA.PL zaprasza na tekstową relację na żywo z tego wydarzenia. Początek o 20.45. </a><a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/buducnost-podgorica-slask-wroclaw,3435"></a> W telewizji mecz pokaże TVP 1.