W poniedziałkowy wieczór Śląsk spisał się bardzo słabo i przegrał z Wartą Poznań 0-2. Porażka sprawiła, że wrocławianie mają już tylko dwa punkty przewagi nad strefą spadkową i w klubie robi się gorąco. Już teraz kibice powoli odwracają się od Śląska, bo na spotkaniu z Wartą na trybunach zasiadło zaledwie 5126 osób. Po kolejnej przegranej klub postanowił jednak zadośćuczynić im kolejne rozczarowanie i wystosował komunikat: Ostre noty dla Barcelony. Bez litości dla Lewandowskiego! "Śląsk Wrocław jest wdzięczny wszystkim kibicom, którzy zakupili bilety na mecz z Wartą Poznań, by wspierać z trybun zespół WKS-u. W ramach podziękowań, fani obecni w poniedziałek na Tarczyński Arena Wrocław, sobotnie spotkanie z Górnikiem Zabrze (8.10) będą mogli obejrzeć za darmo. Otrzymają oni vouchery, które należy następnie wymienić na darmowe wejściówki" - czytamy na oficjalnej stronie klubu. Śląsk Wrocław. Skandaliczny transparent na trybunach W komunikacie nie ma jednak słowa o kibicach, których mogło zniesmaczyć antyukraińskie hasło. Przypomnijmy, że na płocie sektora B, gdzie siedzą najgłośniejsi kibice, wywieszono transparent o treści "Stop ukrainizacji Polski". Do tej pory klub tylko odniósł się do tego zdarzenia tylko wywołany przez dziennikarzy. - Przed spotkaniem nie wiedzieliśmy, że taki transparent pojawi się na trybunach. Pamiętajmy, że od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę, Śląsk Wrocław aktywnie włącza się w pomoc dla naszych wschodnich sąsiadów. Klub przekazywał wsparcie finansowe, materialne i promocyjne, a piłkarze, piłkarki oraz pracownicy angażowali się w pomoc potrzebującym i lokalnym organizacjom - powiedział "Gazety Wrocławskiej" Jędrzej Rybak, rzecznik prasowy klubu. Klub na swojej stronie internetowej nie odniósł się jednak do wywieszonych transparentów, a niewykluczone, że wkrótce sprawą zajmie się Komisja Ligi. PJ