Śląsk udanie zainaugurował swój udział w eliminacjach do nowych europejskich rozgrywek, pokonując w dwumeczu estońską ekipę Paide Linnameeskond.Teraz wrocławianie zmierzą się z Araratem Erywań, który w poprzedniej rundzie rozprawił się z węgierskim FC Fehervar.- Nie będę zdradzał, jak chcemy zagrać. Nie możemy jednak wpaść w pułapkę i mamy być przygotowani na każdą możliwość, na każdy wariant i na każde wydarzenie na boisku. Dużo z drużyną rozmawiamy, aby podtrzymać gotowość do meczu. Zaczynamy taki moment sezonu, że będziemy grać co trzy dni i chcemy, aby to trwało aż do grudnia. Jutrzejszy mecz jest jednym z etapów, który musimy zrealizować, aby ten cel uzyskać - stwierdził trener Śląska Jacek Magiera na przedmeczowej konferencji prasowej.Kibicuj naszym na IO w Tokio! - <a href="https://sport.interia.pl/raporty/raport-tokio-2020/aktualnosci?utm_source=raport&utm_medium=raport&utm_campaign=raport" target="_blank">Sprawdź</a> Ararat Erywań - Śląsk Wrocław. Transmisja Rozgrywany w Armenii mecz rozpocznie się w czwartek o godzinie 15.00. Transmisja spotkania w Polsacie Sport i na Ipla.tv. Relacja na żywo w Interii.<a href="https://sport.interia.pl/raporty/raport-tokio-2020/polacy/news-tokio-2020-kogo-zabraknie-z-polskich-sportowcow,nId,5371670" target="_blank">Czytaj także: Tokio 2020 - wielcy nieobecni w reprezentacji Polski</a>